Jesteśmy w posiadaniu wielu dokumentów, z których wynika, że ośrodek nie będzie oddziaływał negatywnie na otoczenie - zapewniał Marek Mazur.
(fot. Klaudia Tajs)
Bezpieczna inwestycja
O tym, że ośrodek nie będzie zagrożeniem dla zdrowia okolicznych mieszkańców i nie wpłynie negatywnie na zwierzęta w trakcie spotkania mówili przedstawiciele lokalnego samorządu posiłkując się wieloma dokumentami. Z koeli Artur Żołądkiewicz z Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej mówiąc o inwestycji, zaznaczył, że chodzi o budowę ośrodka zobrazowania obszarowego dla południowo wschodniej Polski, tak zwanego radaru wtórnego. - Który komunikuje się z transponderami i samolotami uzyskując informacje o ich położeniu - mówił Artur Żołądkiewicz. - Jest urządzeniem komunikacyjnym, stąd do jego pracy wystarcza stosunkowo niska moc sygnału.
Nic nie ukrywamy
W trakcie spotkania burmistrz Marek Mazur przyznał, że samorząd po przeanalizowaniu szeregu dokumentów daje zielone światło dla inwestycji. Jednak liczy się ze zdaniem mieszkańców stąd niedzielna konsultacja z mieszkańcami. - Państwo możecie zapoznać się z materiałami, które mamy, nikt niczego nie ukrywa - mówił burmistrz Baranowa Sandomierskiego. - Temat trafia na rady sołeckie i wiejskie zebrania.
Decyzja w rękach Rady
W trakcie niedzielnego spotkania mieszkańcy zdecydowali większością głosów o sprzedaży działki pod inwestycje, która jest własnością sołectwa.
Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Rada Miasta w Baranowie Sandomierskim. Jeśli radni nie wyraża zgody, to ośrodek, jako inwestycja o charakterze publicznym, zostanie wybudowany w ramach "specustawy".
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?