Prezydent zwiedzał budowę, rozmawiał z zatrudnionymi pracownikami, pozował do zdjęć z robotnikami. - Jest to jedno z największych przedsięwzięć w energetyce w Europie, ale nie jedyne w Polsce. Inwestycja spełni wszystkie wymogi europejskie związane z emisjami dwutlenku węgla i innymi zanieczyszczeniami. To jest też potwierdzenie tezy, że Polska buduje politykę energetyczną w oparciu o zasoby, które ma, czyli w oparciu o węgiel kamienny - powiedział Bronisław Komorowski.
Dodał, że budowa jest zaprzeczeniem tezy o potrzebie reindustrializacji Polski. - Nasz kraj uniknął pokusy, która stała się udziałem niektórych krajów świata zachodniego, na przykład Francji, gdzie postawiono na rozwój usług zapominając o unowocześnieniu przemysłu - powiedział prezydent.
Stwierdził, że ważne w tym wszystkim jest to, że budowa daje miejsca pracy na lokalnych rynku, a także wiąże się z zamówieniami dla lokalnych przedsiębiorców.
Po zwiedzaniu budowy prezydent spotkał się w sali głównej siedziby Enei Wytwarzanie z kadrą kierowniczą firmy, lokalnymi samorządowcami, politykami. - Bardzo chcieliśmy panu podziękować za wspieranie stanowienia dobrego prawa, decentralizacji państwa, bo to sprzyja dobremu świadczeniu usług publicznych - powiedział burmistrz Kozienic Tomasz Śmietanka.
Na spotkaniu prezydent Komorowski zwrócił uwagę, że inwestycja w Kozienicach jest dowodem, że Polska propaguje wspólnotową politykę energetyczną, a jednocześnie myśli o własnych interesach i własnej strategii w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego. - Bo przecież pokazujemy, że chcemy wypełnić wszystkie najbardziej wygórowane europejskie normy ochrony środowiska, a jednocześnie robimy coś, co jest strategicznie ważne z punktu wykorzystania polskiego węgla. Ta inwestycja jest cząstką rozwiązywania wielkiego problemu polskiego górnictwa - powiedział prezydent.
Na zakończenie wizyty w Świerżach Górnych był czas na rozmowy kuluarowe. Z Bronisławem Komorowskiej przez dłuższą chwilę rozmawiali między innymi burmistrz Kozienic Tomasz Śmietanka, starosta kozienicki Janusz Stąpór, wicemarszałek województwa Leszek Ruszczyk oraz poseł Czesław Czechyra.
Budowa nowego bloku energetycznego o mocy 1075 Megawatów - największego tego typu obiektu opalanego węglem kamiennym w Europie - pochłonie 6,3 miliarda złotych. Inwestycję realizuje konsorcjum Polimex - Mostostal - Hitachi. Obecnie na placu budowy pracuje 1300 osób, w późniejszym etapie ma być ich około 2000. Po zakończeniu inwestycji funkcjonowanie bloku da zatrudnienie około 150 osobom. Inwestycja ma być zakończona w 2017 roku.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?