Dymisja Lasockiego odrzucona. Prezes KSZO 1929: - Nie widzę błędów w pracy trenera

-W związku z decyzją trenera Rafała Lasockiego po ostatnim meczu z Beskidem Andrychów o rezygnacji i oddaniu się do mojej dyspozycji przeprowadziliśmy długą rozmowę. Je ze swojej strony mogę powiedzieć, że nie widzę błędów w pracy trenera.

Obserwując treningi naszego zespołu widzę, że szkoleniowiec wkłada w nie maksimum serca i swoich umiejętności. Twierdzę również, że posiada umiejętności i wiedzę, która pozwoliłaby mu spokojnie prowadzić drużynę w wyższej lidze. Podobnie myślę o potencjale drużyny. Niestety ostatnio widzę mankamenty w realizacji przez drużynę założeń przedmeczowych.

Przyglądając się okresowi przygotowawczemu oraz meczom sparingowym widziałem, że nasz zespół z powodzeniem realizował nową taktykę. Przykładem może być też mecz pucharowy z Granatem Skarżysko, w którym nasza ekipa pokazała wyżej notowanemu przeciwnikowi jak się gra w piłkę.

Dlatego wiem, że nasi zawodnicy potrafią grać w piłkę i są dobrze przygotowani do sezonu. Tak więc nie przyjmuję decyzji o rezygnacji trenera Lasockiego z dalszego prowadzenia zespołu. Postaramy się wspólnie ustalić co jest przyczyną słabej postawy drużyny w ostatnich meczach i rozwiązać ten problem - powiedział prezes KSZO 1929 Dariusz Łata dla oficjalnej klubowej strony.

Tak więc trener Rafał Lasocki poprowadzi KSZO 1929 w niedzielnym meczu wyjazdowym z liderem - Sołą Oświęcim, który rozpocznie się o godzinie 17.