24 kolejka piłkarskiej czwartej ligi. Trudne mecze lidera i wicelidera

Lider Energia zagra na własnym boisku z Mszczonowianką Mszczonów. Wszystko wskazuje na to, że nasza drużyna przeciwko Mszczonowiance zagra bez narzekającego na uraz pomocnika Michała Kucharczyka. Pozostali piłkarze są do dyspozycji trenerów i każdy chce zagrać w niedzielne południe.

Do Wierzbicy na mecz z miejscowym Orłem wybiera się wicelider Oskar Przysucha. Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie z kilku względów. Orzeł walczy o utrzymanie, Oskar o awans. Trenerem zespołu z Przysuchy od kilku tygodni jest Józef Antoniak, który przez trzy lata pracował w wierzbickim klubie. Prowadził Orła najpierw do czwartej ligi, a później do trzeciej. Orzeł zagra bez pomocnika Sebastiana Stąpóra, którego z gry wyeliminowały żółte kartki. Po pauzie za kartki wraca natomiast pomocnik Michał Lament. Wszystko wskazuje na to, że do gry po kilku tygodniach przerwy spowodowanej kontuzją wróci napastnik Roman Skowroński. Oskar w Wierzbicy zagra bez obrońcy Norberta Rdzanka, który narzeka na uraz barku. Po chorobie do treningów wrócił obrońca Daniel Siwek, ale on mecz rozpocznie na ławce.

Trudny wyjazd czeka Szydłowiankę, która zagra z mającym aspiracje do awansu Hutnikiem w Warszawie. Podopieczni trenera Andrzeja Koniarczyka zagrają w najmocniejszym składzie i liczą, że ze stolicy przywiozą co najmniej jeden punkt.

Na własnych boiskach zagrają zespoły Mazowsza i Zwolenianki. Jeżeli nasze zespoły myślą i utrzymaniu muszą wygrać te mecze.

Kiedy grają nasze zespoły w czwartej lidze
Hutnik Warszawa - Szydłowianka Szydłowiec, sobota, godz. 11
Orzeł Wierzbica - Oskar Przysucha, sobota, godz. 15
Mazowsze Grójec - KS Raszyn, sobota, godz. 16
Zwolenianka Zwoleń - KS Konstancin, sobota, godz. 16
Energia Kozienice - Mszczonowianka Mszczonów, niedziela, godz. 11.30.