Energa Czarni Słupsk - ROSA Radom 74:71
(15:22, 14:26, 25:10, 20:13)
Energa: Gruszecki 16 (2), Blassingame 13 (1), Eziukwu 11, Nowakowski 8 (2), Pašalić 7 (1), Cesnauskis 7, Mokros 5 (1), Borowski 4, Seweryn 3 (1).
ROSA: Taylor 12, Gibson 12 (2), Sokołowski 12 (2), Majewski 11 (3), Turek 8, Witka 6 (2), Mirković 6, Adams 4, Szymkiewicz 0.
Radomianie zagrali kapitalną pierwszą połowę. Kiedy na przerwę schodzili z przewagą 19 punktów, wydawało się, że nie dadzą sobie wydrzeć wygranej. Niestety po przerwie na parkiecie zobaczyliśmy zupełnie inny zespół. Drużyna zdobyła zaledwie 10 punktów,. Czarni napędzani chóralnym dopingiem szybko niwelowali straty. Dwie minuty przed końcem doszło do remisu 69:69. kolejnych akcji nie wykorzystali Uros Mirković i Michał Sokołowski dla Rosy, za to gospodarze trafiali. Na 7 sekund przed końcem przy stanie 74:71 jeszcze z dystansu próbował Mirković, ale się nie udało. Szkoda, że wygrana wymknęła się drużynie w samej końcówce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?