Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki KSZO Ostrowiec przegrały z Tauronem Banimex MKS Dąbrowa Górnicza

Rafał Soboń
Rafał Soboń
Siatkarki KSZO Ostrowiec dwukrotnie uległy 0:3 Tauronowi i zagrają o miejsca 9-12. Rywalem będzie przegrany z pary Budowlani Łódź - Pałac Bydgoszcz.

Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza - KSZO **Ostrowiec 3:0 (25:14, 25:12, 25:20)**

KSZO: Kuligowska 5, Tobiasz 2, Stefańska 7, Grzelak 6, Ganszczyk 8, Godfrey 2, Nowakowska (libero) oraz Wójcik.

MKS: Kaliszuk 14, Cemberci 1, Konieczna 10, Zakreuskaya 7, Dziękiewicz 4, Sobolska 11, Strasz (libero) oraz Piekarczyk, Mancuso 11, Liniarska 3.

Sędziowali: Marcin Myszkowski i Magdalena Niewiarowska (oboje Warszawa). Widzów: 1000. MVP: Dominika Sobolska (Tauron).

I set: 1:0, 8:1, 16:8, 21:13, 25:14. II set: 0:1, 8:3, 12:5, 16:6, 25:12. III set: 0:1, 8:5, 16:8, 20:14, 25:20.

Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęły gospodynie. Po trzech punktach Dominiki Sobolskiej i błędzie w ataku Klaudii Grzelak trener Parkitny zmuszony był reagować biorąc czas, jednak niewiele to dało, bo dwa kolejne punkty asami serwisowymi zdobyła Tamara Kaliszuk. Ostrowczanki były bezradne. Pierwszy punkt (7:1) zdobyła Grzelak. Przy stanie 13:5, zadaniowo na boisku zameldowała się Marta Wójcik, która wciąż narzeka na ból łydki, jednak już po jednej akcji wróciła do kwadratu. Na drugą przerwę techniczną ostrowczanki schodziły przegrywając 8:16. Po nim trzy punkty zapisały na swoim koncie przyjezdne, na co szybko zareagował trener Tauronu. Wskazówki okazały się cenne, bo KSZO do końca seta ugrał już tylko trzy oczka.

W drugiej odsłonie gospodynie były bardzo systematyczne, a pomarańczowo-czarne stanowiły tylko tło. Pierwsza przerwa techniczna to pięciopunktowa przewaga gospodyń, a przy drugiej - dziesięciopunktowa. Ostrowczanki miały sporo problemów na przyjęciu przy zagrywce Katarzyny Koniecznej, a jeszcze ciężej przychodziły im ataki. W sumie Tauron popisał się w meczu siedmioma asami serwisowymi. Dwanaście zdobytych punktów w tej partii to zbyt dużo w tej klasie rozgrywkowej, a wygrany drugi set przypieczętował awans Tauronu do play off o miejsca 5-12. Gospodynie przystąpiły więc do trzeciej partii jeszcze bardziej rozluźnione. Wyrównana walka trwała w nim tylko do stanu 8:6 po czym gospodynie rozpoczęły budowanie swojej przewagi. Na drugiej przerwie technicznej wynosiła ona już osiem punktów, a mecz zakończyła skutecznym blokiem Katsiaryna Zakreuskaya. Ostrowiecki zespół w dalszej fazie play off będzie walczył o miejsca 9-12.

PO MECZU POWIEDZIELI

Joanna Kuligowska (kapitan KSZO Ostrowiec): Nie mieliśmy argumentów w tym meczu. Zadecydowała słaba zagrywka i niska skuteczność w ataku. Nawet podwójnej zmiany nie mogliśmy zrobić, bo w kwadracie była tylko Marta Wójcik, która jeszcze nie może skakać po kontuzji i mogła wejść tylko na zagrywkę.

Dariusz Parkitny (trener KSZO Ostrowiec): O ile nasze przyjęcie pozostawało na przyzwoitym poziomie, to o ataku można powiedzieć, że go nie było. Ciężko było nam się przedrzeć przez szczelny blok rywala. W trzecim secie rywalki także nam odskoczyły, ale byliśmy w stanie podgonić ten wynik. W pozostałych setach gospodynie nas zmiotły.

WSZYSTKO o siatkówce W Świętokrzyskiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie