Co ciekawe, to sami Amerykanie poprosili, żeby polski duet supportował ich na majowym koncercie.
Glassesboys to duet polskich producentów i DJ-ów stanowiący godną konkurencję dla największych sław w muzyce pop-klubowej na świecie.
Coraz prężniej działający muzycy Tomek Wnuk i Jarek Bobowik mają na swoim koncie współpracę z wieloma sławnymi artystami zza oceanu, czego rezultatem jest rozwijająca się w zawrotnym tempie kariera.
Nagrywali ze Snoop Doggiem
W marcu miał premierę klip nagrany do utworu stworzonego przy współpracy z amerykańską supersławą Snoop Do-ggiem.
Utwór Glassesboys & Snoop Dogg feat. Mandy Ventrice - "Carbon Copy" jest pierwszym singlem z nadchodzącego albumu producentów i DJ-ów. Jak tym dwóm chłopakom z Polski udało się przekonać sławę zza oceanu do nagrania wspólnego kawałka?
- Niemal dwa lata temu, po premierze naszego debiutanckiego krążka, odezwał się do nas menadżer ze Stanów, który dostrzegł w nas potencjał, twierdził, że to, co robimy w Polsce, może odbić się szerszym echem właśnie w Ameryce - opowiada Tomek Wnuk, jedna druga duetu Glasses-boys. - Stworzyliśmy remix utworu Flavor Flav, współzałożyciela legendarnego Public Enemy, który bardzo mu się spodobał. Chwalił się utworem swoim znajomym, między innymi Snoop Doggowi. Po tygodniu odezwał się do nas menadżer rapera i zaproponował nagranie kawałka. Z wydaniem czekaliśmy prawie dwa lata, udało się to zrobić najpierw w Japonii, teraz w odświeżonej wersji w Polsce. Do utworu powstał klip, a piosenkę można zakupić na iTunes.
Na pierwszym singlu odnajdziemy również najbardziej rozpoznawalne wokalistki Czarnego Kontynentu: Mandy Ventrice oraz Haifa Wehbe, która w 2006 roku znalazła się na 50 miejscu najpiękniejszych ludzi świata magazynu "People".
Na tym krążku pojawiają się inne gwiazdy z całego świata, w tym Pitbull, Nayer, Fat Joe czy właśnie Flavor Flav.
Album pod tytułem "GB" został już wydany w Japonii, gdzie jest dostępny w ponad 100 największych sklepach z muzyką na terenie całego kraju, odnosząc sukcesy sprzedaży, trafiając na topowe miejsca najlepiej sprzedających się płyt klubowych tygodnia.
W Polsce album będzie nosił nazwę "We on the night", jego premiera pod szyldem wytwórni Black Hole będzie miała miejsce w przeciągu dwóch najbliższych miesięcy.
Zagrają przed gwiazdą
Teraz przed Glassesboys kolejne wyzwanie: wystąpią jako support przed koncertem Thirty Seconds to Mars w ERGO ARENIE. Duet zagra w Trójmieście na specjalne życzenie amerykańskiego zespołu.
- Co ciekawe, w swojej krótkiej karierze remiksowali już także zespół Thirty Seconds to Mars. Ich występ w ERGO ARENIE powinien potrwać około pół godziny, więc na pewno zdążą pokazać próbkę swoich możliwości - wyjaśnia Mateusz Pawlicki z agencji Prestige MJM, która jest organizatorem koncertu w hali położonej na pograniczu Gdańska i Sopotu.
- Thirty Seconds to Mars podali naszą kandydaturę jako jedną z propozycji, bo znają nasz remix ich kawałka "From yesterday". Nie bez znaczenia jest fakt, że fani kapeli pochlebnie wypowiadali się o remixie, a Shannon Leto, współzałożyciel i perkusista grupy, lubi muzykę elektroniczną - dodaje Tomek Wnuk. - Zdajemy sobie sprawę, że ci, którzy szykują się na ten koncert, są bardzo zaskoczeni wyborem zespołu, dlatego przygotowujemy zupełnie inny, bardziej rockowy repertuar. Muzyka Thirty Seconds to Mars inspiruje nas od dawna, więc czujemy się pewni, że możemy dobrze zaprezentować się od tej strony.
Glassesboys wystąpią jako support przed koncertem Thirty Seconds to Mars w ERGO ARENIE już 4 maja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
