Ogranicz sól, zyska twoje zdrowie! Jak łatwo ograniczyć jej spożycie?

Sól nadaje potrawom smaku - to często podstawowa przyprawa w każdej kuchni. Sól konserwuje także żywność - chlorek sodu wiąże cząsteczki wody, więc bakterie nie mogą się rozwijać pozbawione środowiska wodnego. Obecny w soli sód niezbędny jest do prawidłowego funkcjonowania organizmu, będąc między innymi odpowiedzialnym za gospodarkę wodną i ciśnienie krwi w naczyniach krwionośnych. Jednak nie bez przyczyny sól nazywana jest "białą śmiercią". Ten sam sód, potrzebny naszemu organizmowi w ograniczonych ilościach, w nadmiarze może być bardzo groźny, zwiększając ryzyko nadciśnienia tętniczego. Nieleczone nadciśnienie tętnicze prowadzi do zaburzeń pracy narządów: nerek, serca, a nawet do wylewów krwi do mózgu.

Wyraźnie widać, jak ważna jest ilość spożywanej soli. Zalecane spożycie nie powinno przekraczać 5 gramów dziennie (1 łyżeczka do herbaty), tymczasem realne jej spożycie w Polsce jest 2-3 razy większe. Dane są alarmujące - w Polsce na nadciśnienie tętnicze cierpi 9 milionów osób.

Iwonna Niegowska, żywieniowiec marki Knorr podpowiada, że redukcja soli w diecie to złożony proces. Trzeba obniżać ilość soli stopniowo, tak aby nie zniechęcić się zbyt łatwo. Po pewnym czasie zauważymy, że przyzwyczajamy się do nowych nawyków. Co więcej, po "odstawieniu" nadmiernego solenia nie będziemy już w stanie zaakceptować ponownie smaku bardzo słonych potraw. Jest jeszcze jeden powód do zadowolenia - nie soląc lub używając soli z umiarem, mamy szansę poznać rzeczywisty smak potraw.

W jaki sposób ograniczyć sól w naszej diecie? Stosujmy zioła i przyprawy. Zapewnią one intensywny, apetyczny smak, bez potrzeby nadmiernego dosalania potraw. Połączenie suszonych ziół, przypraw i warzyw sprawia, że aby nadać smak potrawie nie musimy używać już tyle soli. W rezultacie dania przygotowane z ich pomocą mogą cechować się mniejszą zawartością soli niż te przygotowywane bez ich udziału, kiedy w dużej mierze "doprawiamy" danie solą.

Jeśli przyrządzamy danie makaronowe lub ryżowe, pamiętajmy, że sos z którym je podamy, nada smak również tym składnikom bazowym. Dlatego nie ma potrzeby solenia makaronu czy ryżu podczas gotowania.
Zamiast zwykłej soli kuchennej możemy używać soli dietetycznej o obniżonej zawartości sodu.

Ograniczajmy sól stopniowo - będzie to mniej bolesne dla naszych kubków smakowych. Zamiast 2 łyżeczek do gotujących się ziemniaków dodajmy najpierw 1,5 łyżeczki, a po pewnym czasie jedną. Gotujmy warzywa nieobrane - zachowują więcej smaku, aromatu i potasu.

W których produktach jest najwięcej soli?

Najwięcej soli zjadamy wraz z popularnymi, codziennie spożywanymi produktami, takimi jak ser, pieczywo, wędliny.

Plasterek 20 g sera żółtego dostarczy nam - w zależności od gatunku - 0,2-0,3 g soli. A niezbyt gruby plasterek wędliny to kolejne 0,3 g soli. Zawartość soli w pieczywie waha się w zależności od gatunku - i tak kromka to 0,3 g soli (bułki pszenne, bagietki). Łatwo obliczyć, że nawet niewielka kanapka to 1 g soli, czyli 20% zalecanej ilości. A przecież poza wymienionymi produktami sól dodajemy do większości przyrządzanych przez nas potraw. Solimy ziemniaki, makarony, zupy, mięsa.

POLUB NAS na facebook.com/jedzenieizabawa