Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie klas gastronomicznych buskiego "ekonomika" pokazali swoje kulinarne talenty

Adam Ligiecki [email protected]
"Królowa” Małgorzata Wójcik (z lewej) i Gabriela Sput z klasy I G - to one wygrały wtorkowy konkurs kulinarny "Cudze chwalicie...”.
"Królowa” Małgorzata Wójcik (z lewej) i Gabriela Sput z klasy I G - to one wygrały wtorkowy konkurs kulinarny "Cudze chwalicie...”. Adam Ligiecki
Małgorzata Wójcik i Gabriela Sput wygrały konkurs kulinarny "ekonomika". Mistrzowie chwalili Busko-Zdrój

Parzybroda świętokrzyska, jabłkowo zakręcone, pieróg kasztelański, parowce, żelazne kluski, kasioki kurzelowskie, leśne pierożki - te i inne potrawy trafiły na konkurs "Cudze chwalicie swego nie znacie... - w poszukiwaniu kulinarnych przysmaków naszego regionu", zorganizowany przez buski Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1. Impreza odbyła się we wtorek, w hotelu Słoneczny Zdrój. Było głośno, było radośnie, było bardzo smakowicie!

A mistrzowie sztuk kulinarnych chwalili uczniów naszego "ekonomika". Na Małgorzatę Wójcik i Gabrielę Sput, które zdobyły główną nagrodę w konkursie, spłynęła lawina komplementów. - Mogłabyś być królową - celebrował pierwszoklasistkę Małgosię sam Jerzy Poznański. Za to, że... zbierała grzyby o rannej rosie.

W Chacie Belonówce

Konkurs odbył się w miejscu szczególnym - w stojącej przy hotelu Chacie Belonówce. Nazwanej tak na cześć "barda Ponidzia" Wojtka Belona.

Rywalizowało dwanaście dwuosobowych zespołów - uczniowie klas pierwszej i drugiej technikum gastronomicznego. Pracowali przy stołach przez blisko trzy godziny, wyczarowując niezwykłe potrawy, pod wspólnym hasłem: regionalna kuchnia świetokrzyska.

- Celem konkursu jest wykorzystanie tradycyjnych i lokalnych produktów, poszukiwanie i promowanie potraw regionalnych. Tak, by ocalić je od zapomnienia. Zadbaliśmy o to, by w konkursie znalazły się też przepisy oparte na starych metodach, przekazywanych z pokolenia na pokolenie - mówi Małgorzata Zdanowska-Gacek, która wymyśliła ten konkurs i od ponad 10 lat prowadzi szkolny Klub Fascynacji Kulinarnych w "ekonomiku".

Z babcinej kuchni

To teoria. A jak młoda generacja gastronomików przełożyła ją na praktykę?
Przygotowania do konkursu trwały od blisko miesiąca. Tydzień przed "godziną 0" emocje sięgnęły zenitu. Uczniowie stawali na głowie, by przygotować coś ekstra. Liczył się oryginalny pomysł, kreatywność. Ściągawka z Internetu to za mało - w cenie była... stara, dobra "babcina kuchnia".

Tym bardziej, że w jury zasiedli fachowcy z górnej półki; mistrzowie sztuk kulinarnych. Kryterium oceny stanowiły: organizacja pracy, uzasadnienie wyboru produktów, kreatywność, smak potrawy oraz sposób jej prezentacji. Do zgarnięcia było aż 70 punktów.

"Misska" gotuje super

Pyszne trufle marchewkowe ze śliwkami i orzechami przygotowała na wtorkowy konkurs Agnieszka Parka z klasy II G, Miss Wiosny 2014. - To przepis z babcinej kuchni, no... może z malutkim wsparciem z Internetu. Pracochłonna rzecz, ale efekt wspaniały - promieniała z dumy królowa piękności, której asystował Karol Kułaga.

W konkursowe szranki stanęło pięciu panów, w tym Filip Wieczorek z klasy II G. Najlepszy piosenkarz wśród kucharzy i najlepszy kucharz wśród piosenkarzy. Zapewniał z uśmiechem, że musiał hamować żądze i nie podśpiewywał sobie podczas pracy nad cynaderkami z puree fasolowym. Za to na koniec imprezy dał się skusić i - w asyście dziewczęcego chórku - rozkołysał publiczność hitem "Tak się bawią ludzie".

Korona dla Małgosi

- Jestem pełen uznania. Poziom konkursu był niezwykle wyrównany. To rzeczywiście nasze perełki, a utalentowane osoby można odnaleźć także w mniejszych ośrodkach - komplementował uczniów "ekonomika" juror Jerzy Poznański - edukator kulinarny, znawca kuchni staropolskiej.

Wręcz rozpływał się w zachwytach nad leśnymi pierożkami z sosem czosnkowym, które przyrządziły Małgorzata Wójcik i Gabriela Sput z klasy I G, zwyciężczynie konkursu. Na głowę Małgosi... włożył nawet królewską koronę. Za to, że - inaczej niż słynna Marysieńka Jana III_Sobieskiego - preferuje kontakt z naturą i sama zbierała grzyby o rannej porze.

Góra nagród

- Ja zrobiłam kruche ciasto, Gabrysia farsz - zdradziła nam nieco stremowana Małgosia sposób na sukces. Za wygraną otrzymały voucher pobytowy w hotelu Słoneczny Zdrój, z licznymi atrakcjami.

Drugie w konkursie były kasioki kurzelowskie (czyli... "lepsze gołąbki"), trzecie - parzybroda świętokrzyska. A na uczestników kulinarnej rewii czekała góra nagród.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu BUSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie