(fot. Adam Ligiecki)
Bronisław Komorowski gościł w Busku po raz pierwszy. Albo "w Busku Zdrój" - gdyż w taki oryginalny sposób odmieniał nazwę kurortu. Przyjechał bronkobusem prosto z Kielc, z małym opóźnieniem.
Czas oczekiwania na przyjazd głowy państwa umilała orkiestra dęta Buskiego Samorządowego Centrum Kultury. Pogoda nie dopisała - kiedy prezydent pojawił się w muszli koncertowej w zdrojowym parku, rozpadało się na dobre.
Bronisława Komorowskiego powitał burmistrz Waldemar Sikora, wręczając mu w prezencie grawerton - ze słoneczkiem, które jest symbolem "Buska - słonecznego miasta". Deszcz jednak nie ustał i mieliśmy "spotkanie pod parasolami".
Od przedstawicieli lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej prezydent otrzymał piękne kwiaty. Chwalił Busko - także za to, że "jest dobrym przykładem rozwoju Polski". Nawiązał do przypadającej w tym roku 25. rocznicy polskiej samorządności. Dziękował ze wzruszeniem za pamięć o Konstantym Miodowiczu - zmarłym przed niespełna dwoma laty posła z Buska-Zdroju, z którym się przyjaźnił.
Zwolennicy urzędującego prezydenta nagrodzili jego wystąpienie brawami. Ale byli też przeciwnicy, zebrani pod flagami biało-czerwoną i "Solidarności". Z tej grupy słychać było gwizdy, buczenie. I głośno wykrzykiwane hasła: "Precz z komuną!", "Do widzenia!".
Bronisław Komorowski nie udawał, że ich nie dostrzega. Przekonywał, że "lepiej pracować, niż się awanturować". A krzyczeniem i narzekaniem niczego się nie zbuduje. Wiele razy zachęcał do pójścia na wybory 10 maja. Bo oddając swój głos - jak podkreślał - dokonamy wyboru.
"100 lat" specjalnie dla prezydenta zaśpiewała diva operowa Roma Owsińska. Po zejściu ze sceny muszli - w eskorcie silnej grupy "borowików" - z trudem przeciskał się przez tłum. Otoczony wianuszkiem ludzi, rozdawał autografy w notesikach, na ulotkach wyborczych. Był też czas na rozmowy.
Potem krótki rekonesans w sanatorium Marconi. Wieczorem wsiadł do bronkobusa i powrócił do Warszawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?