Dariusz Wolny, Partyzant:
Dariusz Wolny, Partyzant:
- Zagraliśmy znakomicie w defensywie. Z przebiegu gry lepszym zespołem byli goście. Na początku meczu mieli okazję do strzelenia gola, ale świetną interwencją popisał się Radosław Kalisz, który rozegrał bardzo dobry mecz.
Partyzant Radoszyce - Hutnik Nowa Huta 0:0
Partyzant: Kalisz 7 - Zagdan 7, Pyzia 7, Poddębniak 7, Gołuch 7 - Papros 6 (75. Nieszporek 1), Czarnecki 7, Morgaś 7, Korol 6 (60. Kabaniuk 1) - Babin 5 (90. Opara nie klas.), Nwachukwu 5 (90. Kopyciński nie klas.).
Hutnik: Jasowicz - Ochman, Guzik, Grzesiak, P. Filipek - Antoniak (75. Murzyn), Sierakowski (65. Frątczak), K. Filipek (85. Pachowicz), Świątek, Gamrot - Nawrot.
Kartki: czerwona: Jasowicz (Hutnik - 62 min.,); żółte: Poddębniak, Kabaniuk (Partyzant); Sierakowski, Frątczak (Hutnik). Sędziował: Kamil Przyłucki (Sandomierz). Widzów: 200.
Początek spotkania lepiej rozpoczęli goście, którzy już w pierwszym kwadransie mieli kilka podbramkowych okazji. Dobrze spisywała się obrona gospodarzy, a także bramkarz Radosław Kalisz, który pewnie interweniował przy strzałach gości. Partyzant pierwszą okazję, po której mógł strzelić gola, miał w 30 minucie. Niestety Ifeanyi Nwachukwu nie wykorzystał sytuacji sam na sam z golkiperem krakowskiej drużyny.
Gospodarze mieli znacznie więcej okazji w drugiej połowie. W 60 minucie bliski zdobycia bramki był Nwachukwu, ale nie wykorzystał swojej okazji. W 78 minucie strzałem z dystansu golkipera z Krakowa próbował zaskoczyć Damian Czarnecki, ale po jego uderzeniu udanie interweniował bramkarz gości. W 84 minucie strzał Przemysława Morgasia obronił bramkarz Hutnika.
(kar)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?