Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łysica Bodzentyn wygrała z Granatem Skarżysko-Kamienna

Piotr Stańczak, [email protected]
Piotr Pawłowski (z prawej) z kolegami wygrał w Skarżysku 1:0.
Piotr Pawłowski (z prawej) z kolegami wygrał w Skarżysku 1:0. Piotr Stańczak
Łysica Bodzentyn wygrała z Granatem Skarżysko-Kamienna w meczu III ligi małopolsko-świętokrzyskiej.

Granat Skarżysko-Łysica Bodzentyn 0:1 (0:1), Jakub Mażysz 28 min.

Granat: P. Michalski 6 - Kupczyk 5 (85. Smolarczyk nie klas.), Styczyński 5, Gębura 5, Sala 6 - Mianowany 5, Kołodziejczyk 5, B. Michalski 5, Zygmunt 4 (55. Markowicz 2) - Kowalski 5, Dziubek 5.

Łysica: Dymanowski 7 - Kiełbasa 6 (75. Kula 1), Kardas 6, Szymoniak 6, Płusa 6 - Mażysz 7 (88. Koprowski nie klas.), Maniara 6 (85. Kucała), Pawłowski, Michta 6 (74. Piwowarczyk nie klas. I) - Kalista 6, Anduła 6.

Sędziował: Marcin Bąk z Kielc. Widzów: 200.

Lokalne derby tym razem nie miały tak wysokiej stawki, jak w poprzednich latach. Wówczas rywalizacja tych zespołów decydowała o czołówce tabeli.

"Ulewny" początek dla gospodarzy

Przed spotkaniem nad stadionem przeszła ulewa, zaczęło się ono z około 10-minutowym opóźnieniem, gdyż zaistniała potrzeba ponownego rysowania boiskowych linii (poprzednie zmył deszcz).

Pierwsze pół godziny upłynęło pod znakiem dominacji zawodników ze Skarżyska. Świetnych okazji nie wykorzystali jednak: Patryk Zygmunt i Mateusz Dziubek, natomiast kapitalne uderzenie z 17 metrów Dawida Sali fenomenalnie sparował bramkarz gości Tomasz Dymanowski.

Zabójcza akcja Łysicy tuż przed przerwą

Można powiedzieć, że przyjezdni pozwolili rywalowi na "odrobinę szaleństwa", by przed przerwą zadać decydujący cios. Szymon Michta posłał prostopadłe podanie do Jakuba Mażysza, a ten popisał się techniczną "podcinką" i posłał piłkę do bramki Granatu.

Granat w kryzysie. Największym od lat...

Po przerwie gospodarze bili głową w mur. Łysica straszyła ich groźnymi kontratakami. - Okazje do zdobycia gola mieli: Darek Anduła, Mażysz, Mirek Kalista. Żadnej nie udało się już wykorzystać, ale najważniejsze, że zagraliśmy też bezbłędnie w obronie - relacjonował Piotr Dejworek, trener Łysicy. Jemu zwycięstwo smakuje szczególnie, bo... pochodzi ze Skarżyska!

Granat przeżywa największy kryzys od lat, poniósł już czwartą porażkę z rzędu. Zespół z liczącego się w walce o mistrzostwo gaśnie w oczach...

Granat Skarżysko poniósł porażkę w lokalnych derbach z Łysicą Bodzentyn 0:1. Trzeba dodać, że przegrał już czwarty raz z rzędu...

Ireneusz Pietrzykowski, Granat:

- Pod względem sportowym tak słaba seria nigdy nam się nie zdarzyła, od kiedy pracuję w Granacie. Jeszcze dwa tygodnie temu mówiliśmy o obronie tytułu mistrzowskiego. Dziś to jest nierealne...

Piotr Dejworek, Łysica:

- Zagraliśmy dobrze taktycznie, konsekwentnie na "zero z tyłu". Pierwsza połowa była słaba w naszym wykonaniu, w drugiej nastawiliśmy się na kontrataki. Zwycięstwo nad Granatem na pewno zawsze szczególnie smakuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie