Korona po porażce z Wisłą Kraków straciła już szansę na miejsce w pierwszej ósemce. Lechia ma 41 punktów, jest na siódmej pozycji i będzie walczyć o to, żeby pozostać w górnej części tabeli.
Podopieczni trenera Ryszarda Tarasiewicza nie będą mogli zagrać w optymalnym składzie. W meczu z Wisłą Kraków odnowił się uraz Marokańczykowi Nabilowi Aankourowi i czeka go kilkanaście dni przerwy w treningach. Pod znakiem zapytania stoją występy Radka Dejmka i Oliviera Kapo.
- Radek ma problemy z kolanem, a Olivier z plecami. Bardziej niepewny jest występ Radka -mówił na konferencji prasowej trener Ryszard Tarasiewicz.
Jeśli nie zagra Radek Dejmek, to na środku obrony zastąpi go Kamil Sylwestrzak, a na lewej stronie defensywy zagrałby Leandro. Cel Korony na ten mecz jest oczywisty - trzy punkty. Chodzi o to, żeby po podziale punktów mieć ich jak najwięcej na koncie.
- Od początku mówiliśmy, że chcemy jak najszybciej się utrzymać i potem budować zespół na przyszłość. Każdy to rozumiał jako awans do pierwszej ósemki. Teraz chcemy zdobyć jak najwięcej punktów, żeby nie było niepewności do końca sezonu i robienia w "Imię Ojca i Syna..." w ostatniej kolejce - dodał trener Ryszard Tarasiewicz.
Optymistą przed spotkaniem jest reprezentant Łotwy Aleksandrs Fertovs. -Coraz lepiej rozumiem się z "Jovką" (Vlastimirem Jovanoviciem - przyp. red.). Jak ja idę do przodu, to on mnie asekuruje, i odwrotnie. Zależy nam zdobyciu trzech punktów w meczu z Lechią i wierzę, że cel osiągniemy - mówił Fertovs.
WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?