Anna Siwek, właścicielka "Przesłony Atelier" w Końskich, zdobyła główną nagrodę Nikona. Czeka ją egzotyczna podróż

Nagrodzone zdjęcie Anny Siwek
(fot. Archiwum prywatne )

Anna Siwek to wielka miłośniczka fotografowania. Pasja i hobby były na tyle silne, że absolwentka administracji na Uniwersytecie Jagiellońskim postanowiła nie iść zawodowo w kierunku zgodnym z wykształceniem lecz zająć się profesjonalnym robieniem zdjęć. Ukończyła Warszawską Akademii Fotografii i Akademię Nikona. W styczniu otworzyła w Końskich pierwsze studio fotograficzne ze specjalnością fotografii dziecięcej. Profesjonalizm, przytulne wnętrze “Przesłony Atelier" spowodowały, że rodzice chętnie oddają swe pociechy pod fotograficzną opiekę Ani.

Gdy młoda kobieta dowiedziała się o konkursie, który organizuje Nikon, postanowiła w nim wystartować. - Ogólne hasło konkursu to “Jestem gotowy do drogi - informuje. - Ja postanowiłam zrobić zdjęcie w podkategorii “Świat podejrzany". To hasło, które można potraktować bardzo szeroko jak i szczegółowo. Ja postanowiłam skupić się właśnie na szczególe.

Co to znaczy? Pani Ania wymyśliła, że chce na zdjęciu uchwycić nowy sielpiański most, ale... pokazany jako odbicie w ludzkim oku. - Pojechałam do Sielpi i czekałam na odpowiednie światło, tak, by most wyraźnie odbijał się w oku - zdradza Anna Siwek. - Zrobiłam ponad sto ujęć. Potem trzeba było wybrać z nich jedno, najlepsze zdjęcie. Wybrałam i wysłałam. Jakaż była moja radość, gdy okazało się, że w kategorii “Świat podejrzany" zdobyłam pierwsze miejsce.

Tytuł zwycięzcy to nie jedyna nagroda dla Anny. Młoda fotograficzka zdobyła także voucher na wycieczkę z biurem podróży.