Szukają śladów dawnego Radomia. Na rynku trwają badania archeologiczne

Badania są wstępem do prac, które planuje miasto. Archeolodzy pracują w najstarszej części Radomia. Każdą inwestycję trzeba poprzedzić badaniami, czy ziemia nie skrywa jeszcze pamiątek z przeszłości miasta.

Szukają studni

Archeolodzy wrócili na Rynek. W zeszłym roku znaleźli pozostałości fundamentów średniowiecznego ratusza. Teraz będą kopać w pięciu miejscach.

Teraz naukowcy założyli swoje stanowisko vis-a-vis pomnika Legionisty. Tam chcą dotrzeć do śladów drewnianych jatek, które w średniowieczu, według przekazów historycznych, miały stać właśnie w tej części Rynku.
Z kolei w okolicy samego pomnika archeolodzy spodziewają się znaleźć ślady dawnej studni.

Czy jest szansa na znalezienie śladów średniowiecznych elementów zabudowy Rynku? Wyniki ubiegłorocznych badań napawają optymizmem. Natrafiono na średniowieczne elementy ratusza, ale też drobniejsze obiekty architektoniczne i części przedmiotów codziennego użytku sprzed wieków.

Tam, gdzie będzie boisko

Badania w Rynku są przygotowaniem do planowanej przebudowy tej części Miasta Kazimierzowskiego. Prace przy Liceum Kopernika są z kolei wstępem do budowy boiska.

Na przyszkolnym placu, który pierwotnie należał do klasztoru bernardynów, na razie archeolodzy natrafili na ślady prowadzonych w klasztorze remontów. Wśród znalezisk są między innymi fragmenty cegieł i innych materiałów budowlanych pochodzących prawdopodobnie z XV i XVI wieku, a także dawna ceramika. Archeolodzy mają również nadzieję, że natrafią na ślady wypalania cegieł, które były wykorzystane do budowy klasztoru.

Plac na kamienicę

Przy ulicy Szewskiej od ubiegłego roku badana jest działka, na której spółka Rewitalizacja chce budować nową kamienicę.
Do tej pory archeolodzy znaleźli tam dobrze zachowany fragment drewnianej drogi. Powstała ona prawdopodobnie w XIV lub XV wieku. Archeolodzy szukają też odpowiedzi na pytanie o funkcję odkrytej drogi.