Pochód pierwszomajowy w Radomiu
Około 150 osób przeszło w piątek ulicami Radomia w pochodzie zorganizowanym przez Sojusz Lewicy Demokratycznej.
Na czele razem z Leszkiem Rejmerem szli między innymi była poseł Danuta Grabowska, radny Jan Pszczoła i Zenon Krawczyń. Młodzi stanowili zdecydowaną mniejszość.
- Nie oceniamy dzisiejszego dnia przez liczbę uczestników - mówił Leszek Rejmer. - Pochód to dowód na to, że jesteśmy, pracujemy, działamy. Czas zmieniać Polskę, realizować to co osiem lat temu obiecano Polakom. Tych zmian nie widać. Czekamy też na zmiany obiecane przez prezydenta Radomia.
Leszek Rejmer mówił też o dużym bezrobociu, którego skutki są bardzo bolesne dla młodych ludzi. Sytuacja w kraju zmusza, ich zdaniem przewodniczącego nie do wyjazdów, a do ucieczki z kraju.
Pochód przeszedł spod radomskiego teatru na placu Jagiellońskim, ulicą Focha przed Urząd Miejski przy ulicy Żeromskiego.
- Zachęcam wszystkich, aby zostali i wzięli udział pochodzie z okazji rocznicy przystąpienia Polski do Unii Europejskiej - przekonywał Leszek Rejmer. - To za rządów Leszka Millera Polska stała się częścią Unii.
Wielu uczestników pierwszomajowego pochodu posłuchało apelu przewodniczącego. Godzinę później z tymi samymi flagami przeszli spod Urzędu do radomskich fontann na placu Jagiellońskim. Gdzie na pamiątkę akcesji odśpiewano "Odę do radości".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
