- Dla nas to mecz sezonu. Gramy z liderem, który ma w składzie reprezentantkę Polski, Karolinę Siódmiak. Ale zamierzamy się solidnie postawić faworytowi - zapewnia członek zarządu Korony Handball, Krzysztof Demko.
- Dziewczyny słabo zaczęły sezon, ale w drugiej rundzie można powiedzieć są rewelacją rozgrywek. Pamiętam, że bardzo solidnie zaprezentowały się już na początku tego roku, w Gdańsku, przegrały tylko 29:34. Zarząd klubu jest bardzo zadowolony z postawy zespołu. Serdecznie zapraszamy kibiców na mecz z gdańszczankami, dla nas to ostatni w tym sezonie pojedynek przed własną widownią - dodaje inny działacz Korony Handball, Grzegorz Boszczyk.
W kieleckim zespole nie ma poważniejszych urazów. Drobną kontuzję pleców ma po ostatnim meczu Karolina Mochocka, a przeziębiona jest Anna Pinda.
AZS AWFiS Łączpol po 20 kolejkach ma 36 punktów, przegrał tylko dwa mecze. Ale w Kielcach musi wygrać, bo tylko jeden punkt traci do niego PCM Kościerzyna. Kielczanki zajmują szóste miejsce z 20 punktami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?