Na miejsce wyjechali z Kielc ze sprzętem ratownictwa technicznego strażacy zawodowi z Kielc i ochotnicy z okolicznych miejscowości, pogotowie ratunkowe i policjanci. Na miejscu okazało się, że w strudze wpływającej do pobliskiego zalewu 79-letni mieszkaniec z niedalekiej okolicy wodował suzuki sx4. Z samochodu wydostali go strażacy wspólnie z ratownikami z ambulansu. Na szczęście w trakcie zderzenia samochodu z brzegiem potoku doznał tylko złamania ręki.
Jak później opowiedział przebieg swojej przygody, wyjechał z domu dojrzeć swoje pszczoły. Samochodem nie jeździ już prawie wcale, bo zdaje się w tym na żonę. Gdy dojeżdżał go skrzyżowania z główną ulicą nie zapanował nad samochodem może dlatego, że ten miał automatyczną skrzynię biegów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?