Przypomnijmy, do zajścia doszło popołudniem w niedzielę 15 marca na Alei IX Wieków Kielc. Jechał nią w stronę centrum miasta jeden z kilkunastu krążących po kraju Bronkobusów. Nie było w nim prezydenta.
Z ustaleń śledczych wynika, że w okolicach ulicy Radiowej biały ford transit wyprzedził autobus i gwałtownie zmienił pas zmuszając go do hamowania. Potem z furgonetki wyskoczył mężczyzna z pistoletem do paintballa i ostrzelał autokar kulkami z farbą. Trafiły one w przednią szybę i atrapę. Żadnej z 15 osób znajdujących się w autobusie nic się nie stało.
- Prokurator zbadał, czy kierowca forda swym manewrem sprowadził niebezpieczeństwo zaistnienia katastrofy na drodze i nie dopatrzył się, by doszło do takiego przestępstwa. Dlatego też policjanci skierują wobec 25-letniego kierowcy wniosek o ukaranie za wykroczenie: spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Do sądu skierowany zostanie także wniosek o ukaranie 18-latka, który wyskoczył na jezdnię i strzelał do autobusu farbą. Odpowie on za tamowanie ruchu na drodze - tłumaczy Beata Zielińska-Janaszek, szefowa Prokuratury Rejonowej Kielce Wschód.
Mężczyznom grozić mogą grzywny, a kierowcy także zakaz prowadzenia pojazdów.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?