- Głównie zadania otwarte stanowiły problem, bo trzeba było znaleźć nie tylko sposób na rozwiązanie, ale i nie pomylić się w obliczeniach - mówili Daniel Turowski i Mateusz Woźniak, absolwenci Zespołu Szkół Samochodowych w Radomiu.
Niemal każdy maturzysta w regionie radomskim zastanawiał się we wtorek rano, czy pytania z matematyki nie pogrzebią całego egzaminu. Wszystko dlatego, że matematyka uważana jest za trudny przedmiot. Już w południe, po wyjściu uczniów pytaliśmy, jak poszło na egzaminie.
- Pogubiłem się z wyliczeniem zadania, w którym trzeba było obliczyć czas przejścia z punktu A do B. To niby klasyczne zadanie, ale było w nim tyle utrudnień, że pewnie źle mi poszło - przyznaje Patryk, jeden ze zdających.
Ci uczniowie, którzy pasjonują się matematyką, nie mieli obaw przed egzaminem.
- Ja chodziłem do klasy o profilu matematycznym, więc dla mnie zadania były proste. Innych właściwie się nie spodziewałem i dla mnie egzamin był łatwy - powiedział jeden z licealistów z IV LO, który opuścił salę egzaminacyjną.
Jedno z zadań, z jakim mieli trudność abiturienci polegało na wyliczeniu, gdzie dla każdej niewiadomej x i y należącej do zbioru liczb rzeczywistych, trzeba wykazać czy nierówność 4x2 - 8xy + 5y2 jest większa lub równa od zera.
- To mogło sprawić komuś kłopot, bo to zadanie było jednym z trudniejszych - mówili licealiści.
ZOBACZ ODPOWIEDZI i ARKUSZ CKE matury z matematyki 2015 w serwisie EDUKACJA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?