Mistrzowskie pasy w Kieleckim Klubie Karate Kyokushin (zdjęcia)

Wielkie dzieło Borowca i jego ludzi

Kielecki Klub Karate Kyokushin należy do najstarszych, największych i najprężniej działających w Polsce. Na jego czele stoi shihan (w tłumaczeniu profesor) Krzysztof Borowiec, mający jeden z najwyższych w kraju stopni wtajemniczenia - 5 dan. Borowiec przed 38 laty zakładał kielecki klub.

KKKK wywalczył ponad 200 medali mistrzostw Polski i Pucharu Polski, jego zawodnicy z powodzeniem startowali w mistrzostwach świata i Europy. W klubie trenuje blisko 1000 osób w kilkudziesięciu grupach treningowych rozsianych po całym województwie świętokrzyskim, a stopnie mistrzowskie ma ponad 50 zawodników.

Shihan zadowolony

- Cieszę się, że od tylu lat nasz klub prężnie się rozwija i jest ważny nie tylko na sportowej mapie Kielecczyzny, ale także w całym kraju. Dziś mamy wielką uroczystość, bo mogę wam wręczyć mistrzowskie pasy. Dziękuję wam za wielkie zaangażowanie w to co robicie, za to, ze ćwiczycie w Kieleckim Klubie Karate Kyokushin od wielu lat, a idee naszej dyscypliny, w tym wartości moralne i wychowawcze wpajacie kolejnym pokoleniom.- mówił Krzysztof Borowiec.

Siedem nowych pasów

Egzamin na stopień mistrzowski 1 dan i 2 dan odbył się w lutym i trwał sześć godzin. Zdało go siedmiu instruktorów kieleckiego klubu. W minioną środę na specjalnym uroczystym treningu, który odbył się w Kielcach mogli już założyć mistrzowskie pasy, które wręczył im Krzysztof Borowiec. Kolejnego stopnia wtajemniczenia gratulował też wiceprezes klubu Tomasz Kęćko (3 dan).

- Zawsze przyświeca nam w działaniu nasze motto czyli przysięga Dojo, która brzmi: - Będziemy przestrzegać zasad grzeczności, poszanowania starszych oraz powstrzymywać się od gwałtowności -recytuje Tomek Kęćko.

Mistrzowskie pasy otrzymali: Rafał Płatek (2 dan), Paweł Paduch (2 dan), Marcin Wilecki (2 dan), Artur Cichoń (2 dan), Jarosław Jankowski (2 dan), Mateusz Gil (1 dan). Zabrakło jedynie Kamila Siekańskiego (2 dan), który wyjechał służbowo.

Świetni sportowcy, dobrzy ludzie

- Wszyscy wyróżnieni to nie tylko świetni instruktorzy, ale też wspaniali ludzie, byli medaliści mistrzostw Polski i innych ważnych imprez. Niektórzy z nich do tej pory z powodzeniem startują w zawodach. Są dobrze wykształceni, często bardzo zajęci, ale na karate zawsze znajdą czas. Zawsze służą pomocą. Dlatego jestem niezwykle zadowolony, że mam taką fajną grupę instruktorów - cieszy się prezes Borowiec.

Posiadacz czarnego pasa i stopnia 2 dan Rafał Płatek z powiedzeniem radzi sobie w biznesie, przygotowuje się też do mistrzostw Europy powyżej 35 lat oraz do mistrzostw świata, które na przełomie października i listopada odbędą się w Japonii.

- Karate trenuję od 28 lat, czyli od 10 roku życia. A trenuję je praktycznie codziennie, zwłaszcza gdy przygotowuję się - tak jak teraz - do ważnych zawodów. Jestem bardzo szczęśliwy, że mam już kolejny stopień mistrzowski - cieszył się 38-letni Rafał Płatek.

Z kolei Paweł Paduch to pracownik naukowy Politechniki Świętokrzyskiej. Ma tytuł doktorski i choć też jest człowiekiem niezwykle zajętym, to na trening karate zawsze znajdzie czas.

Odpowiadający za filię KKKK w Stąporkowie 41-letni Jarek Jankowski na uroczystość wręczenia pasów przyjechał z rodziną - mamą Bożeną i starszym o trzy lata bratem Maćkiem, cierpiącym na porażenie mózgowe.

-Jarek wzorowo opiekuje się rodziną i bratem. Jest po prostu dobrym człowiekiem. Chciałbym to dziś mocno podkreślić i podziękować Jarkowi za to co robi zarówno dla klubu, jak i dla swojej rodziny - mówił do swoich instruktorów ich profesor, czyli shihan Borowiec.