Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emocje będą, ale dopiero w czwartek. Vive Tauron wygrało pierwszy półfinał (WIDEO, zdjęcia)

Redakcja
W ataku Uros Zorman
W ataku Uros Zorman Sławomir Stachura
Vive Tauron Kielce wygrało pierwszy mecz półfinałowy ze szczecińską Pogonią 31:22, ale formą nie zachwyciło. Do gry po długiej przerwie wrócił Krzysztof Lijewski.
Vive Tauron Kielce - Pogoń Szczecin

Vive Tauron Kielce - Pogoń Szczecin

ZOBACZ JAK RELACJONOWALIŚMY MECZ NA ŻYWO

Vive Tauron Kielce - Pogoń Szczecin 31:22 (16:11).

Vive Tauron: Sego (1-60 min, 16 obron) - Strlek 2, Jachlewski 4 - Bielecki 6 (2), Chrapkowski 2 - Tkaczyk, Zorman 1 - Lijewski 1, Buntić 4 - Reichmann 2, Cupić 3 - Musa 4, Grabarczyk 2.

Pogoń: Szczecina (1-56 min,13 obron) , Kowalski (56-60 min, 0 obron) - Zydroń 5 (4) , Krysiak - Krupa 5 - Gierak 2 - Zaremba 4, Statkiewicz 2 - Jedzi-niak 1, Gmerek - Walczak 2, Grzegorek 1.

Karne. Vive Tauron: 2/2. Pogoń: 4/4. Kary. Vive Tauron: 6 minut (Strlek, Chrapkowski , Grabarczyk po 2). Pogoń: 6 minut (Krupa 4, Zydroń 2). Sędziowali: A. Kierczak (Michałowice), T. Wrona (Kraków). Widzów: 2800.

Przebieg: 2:0, 2:1, 4:1, 4:2, 5:2, 5:3, 6:3, 6:8, 8:8, 8:9, 15:9, 15:11, 16:11 - 17:11, 17:13, 18:13, 18:14, 20:14, 20:15, 21:15, 21:17, 23:17, 23:18, 25:18, 25:19, 27:19, 27:20, 28:20, 28:21, 30:21, 30:22, 31:22.

Pierwszy półfinałowy pojedynek nie przyniósł większych emocji. Większe powinny być w czwartek, gdy po meczu będzie publicznie losowana wśród kibiców setka biletów na Final Four Ligi Mistrzów.

CHYBA ZNÓW ZASZKODZIŁA PRZERWA

Spotkanie stało na słabym poziomie. Krótka, reprezentacyjna przerwa najwyraźniej nie posłużyła formie mistrzów Polski. Szczecinianie w przedmeczowych wywiadach otwarcie mówili, że bardziej myślą już o pojedynkach o brązowy medal i w konfrontacji z mistrzami Polski będą tylko uważać, żeby nie złapać kontuzji.

W POGONI MYŚLĄ O MECZACH O BRĄZ

Gospodarze zaczęli nieźle, ale od stanu 6:3 kompletnie stracili skuteczność, a grający na luzie szczecinianie trafiali raz za razem. Przy sześciu minutach bez gola Vive Tauronu stanęło na 6:8. Dopiero wtedy nasi zawodnicy wzięli się do roboty i trafiali do bramki, a nie w okolice aneksu lekkoatletycznego. Żwawiej też poruszali się w obronie i Pogoń zaczęła popełniać proste straty. Zespół z Kielc zdobył sześć bramek z rzędu i emocje się skończyły.

CIĄGŁE PROBLEMY ZE SKUTECZNOŚCIĄ

W drugiej połowie nic się nie zmieniło. Nasi zawodnicy nadal byli nieskuteczni znów przytrafił im się długi fragment bez zdobytego gola (tym razem siedmiominutowy), więc niezła gra w obronie i bardzo dobra postawa Marina Sego niewiele dawały.

Dobrze w szczecińskiej bramce spisywał się wychowanek klubu z Kielc, Krzysztof Szczecina. Dopiero dynamiczne rajdy Ivana Cupicia nieco rozgrzały kibiców. W końcówce zawodnicy Pogoni opadli z sił i przewaga "żółto-biało-niebieskich" zrobiła się bardziej okazała.

LIJEWSKI WRÓCIŁ PO CZTERECH MIESIĄCACH

Kielczanie zagrali bez chorego Tomasza Rosińskiego i odpoczywających Michała Jureckiego i Julena Aginagalde. Po czterech miesiącach ślimaczącej się kontuzji zagrał za to Krzysztof Lijewski, który nie był zadowolony z jakości swojej gry.

W drużynie ze Szczecina zabrakło Michala Bruny, Lecha Kryńskiego i najlepszego strzelca ligi, Bartosza Konitza. Poza Szczeciną z dobrej strony pokazali się dwaj inni byli zawodnicy naszego zespołu - widowiskowo wykonujący rzuty karne Wojciech Zydroń oraz Mateusz Zaremba.

PŁOCK TEŻ WYGRAŁ, GROŹNA KONTUZJA JURKIEWICZA

W drugiej parze półfinałowej, Orlen Wisła Płock pokonał Azoty Puławy 24:18 (15:11). Groźnej kontuzji więzadeł kolanowych, wyłączającej z gry na kilka miesięcy, doznał zawodnik gospodarzy Mariusz Jurkiewicz, który od przyszłego sezonu będzie graczem zespołu z Kielc.

Drugi mecz z Pogonią w czwartek o godzinie 18 (transmisja w Polsacie Sport, relacja live na www.echodnia.eu), również w Hali Legionów.

WSZYSTKO o piłce ręcznej w Świętokrzyskiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie