- To pismo jest wynikiem pewnej analizy, którą przeprowadziłem w ostatnim czasie - tłumaczy Łukasz Dybus.
Czy zgodnie z prawem?
W piśmie Łukasz Dybus prosi o wyjaśnienie sytuacji w stosunku do prezydentów Grzegorza Kiełba i Wojciecha Brzezowskiego, byłego likwidatora Kopalni Machów Wojciecha Wąsika i obecnego Damiana Bogdańskiego oraz radnej Haliny Mudreckiej. - W ciągu ostatnich miesięcy w Tarnobrzegu powszechne stało się łączenie działalności gospodarczej ze sprawowaniem funkcji publicznych - uważa Łukasz Dybus. - Prezydent Kiełb w kwietniu figurował jeszcze w Krajowym Rejestrze Sądowym jako prokurent w prywatnej firmie. Wiceprezydent Brzezowski prowadził firmę projektową i do czwartku sygnował ją swoim nazwiskiem. Nikogo nie chcę oskarżać. Czekam na odpowiedź z urzędu w tej sprawie.
Puste zarzuty
Renata Domka, rzecznik prezydenta Tarnobrzega zapewnia, że przepisy nie zostały złamane, a zarzuty Łukasza Dybusa są nieudolną próbą zdyskredytowania prezydenta i jego współpracowników. - Nieprawdą jest, jakoby w Urzędzie Miasta w Tarnobrzegu "powszechne stało się łączenie działalności gospodarczej ze sprawowaniem funkcji publicznych" zapewnia. - Wszystkie sytuacje, w których pojawiał się choć cień wątpliwości, zostały szybko rozstrzygnięte w trosce o przejrzystość i jasność pracy urzędu.
Z informacji podanych przez rzecznika wynika, że prezydent Grzegorz Kiełb zakończył swoją współpracę z firmą piątego grudnia, czyli cztery dni przed zaprzysiężeniem na urząd. - Wykreślenie z KRS trwa trochę dłużej, stąd nazwisko widniało tam jeszcze przez jakiś czas - tłumaczy rzecznik. -Z kolei wiceprezydent Wojciech Brzezowski w momencie powołania i do dzisiaj nie prowadzi żadnej działalności gospodarczej. Firma, o której wspomniano w piśmie nie jest prowadzona przez żonę, ale córkę wiceprezydenta. Podstawowe informacje na ten temat można znaleźć w ogólnodostępnej Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.
Prawda jest, że wiceprezydent Brzezowski jest prezesem Zarządu Towarzystwa Budownictwa Mieszkaniowego w Sandomierzu, co zostało zaznaczone w oświadczeniu majątkowym. Ale jak zaznacza rzeczniczka, prawo tego nie zabrania. - Poza tym reputacja, jaką cieszy się wiceprezydent Brzezowski jest bez skazy - dodaje Renata Domka. - Nie ma takiego przypadku, w którym urzędowa decyzja wiceprezydenta zostałaby podjęta pod wpływem osobistych interesów, czy pobudek.
Renata Domka dodaje, że co do prowadzenia działalności gospodarczej przez likwidatora KS Machów Wojciecha Wąsika, a teraz Damiana Bogdańskiego żadne przepisy tego nie zakazują. Z kolei radna Halina Mudrecka nie prowadzi działalności na ieniu gminy. - Z orzecznictwa Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wynika, że radny nie prowadzi działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia gminy, jeżeli korzysta z tego mienia na warunkach powszechnie ustalonych dla członków danej wspólnoty samorządowej - tłumaczy rzeczniczka. - Gmina Tarnobrzeg wydzierżawia swoje lokale na prowadzenie działalności leczniczej wszystkim na tych samych zasadach i pobiera od wszystkich takie same opłaty.
Zatem obniżka czynszów dotyczyła wszystkich, a Halina Mudrecka nie zyskała żadnej osobistej korzyści z faktu bycia radną.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?