Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudne zadania drugoligowych piłkarzy Siarki Tarnobrzeg w meczu z Okocimskim Brzesko

Piotr Szpak
Piłkarze Siarki Tarnobrzeg (koszulki w pasy) rozegrają w środę wyjazdowy mecz z Okocimskim Brzesko.
Piłkarze Siarki Tarnobrzeg (koszulki w pasy) rozegrają w środę wyjazdowy mecz z Okocimskim Brzesko. Grzegorz Lipiec
Środowy mecz będzie szczególnie ważny dla zagrożonej degradacją drużyny z Brzeska. Jesienią w Tarnobrzegu Siarka wygrała z Okocimskim 1:0.

Goście z Małopolski mieli w październikowym meczu kilka dogodnych sytuacji do zdobycia gola, ale grali strzelali bardzo pechowo. Na dodatek w przedłużonym czasie gry Radosław Jacek próbując wybić piłkę z bramki bramkowej trafił pod jej poprzeczkę i w ten sposób "Siarkowcy" zainkasowali trzy punkty.

Okocimski zajmuje obecnie 14 miejsce w tabeli mając trzy punkty więcej od zagrożonych degradacją drużyn Kotwicy Kołobrzeg oraz Górnika Wałbrzych. W minionej kolejce zespół z Brzeska przegrał wyjazdowe spotkanie z Nadwiślanem Góra 0:1. "Siarkowcy" natomiast przegrali u siebie z Legionovią Legionowo 3:4 i nadal plasują się na 10 pozycji.

W tarnobrzeskim zespole kłopotów nie brakuje, drużyna przegrywa a wokół niej pojawią się różnego rodzaju plotki, które nie poprawiają atmosfery, wręcz przeciwnie. Lekarstwem na wyciszenie sytuacji byłoby zwycięstwo w Brzesku, ale czy w aktualnej sytuacji stać na no tarnobrzeską drużynę?

Część zawodników doskonale czuje, że nie będzie dla nich już miejsca w nowym sezonie, a to nie jest dobry sygnał.

- Niektórzy nam nie pomagają, wręcz przeciwnie. Wierzę jednak, że w Brzesku ci, których trener desygnuje do gry pokażą charakter i powalczą o korzystny dla nas wynik - mówi prezes Spółki Akcyjnej Siarka Tarnobrzeg Dariusz Dziedzic.

Wiadomo, że w Brzesku nie zagra trzech piłkarzy tarnobrzeskiego klubu. Na boisko nie wybiegnie leczący kontuzję Senegalczyk Mouhamadou Traore oraz Tomasz Persona i Serb Filip Rajevac, którzy nie popisali się w niedzielnym meczu drugiej drużyny Siarki z Sanna Zaklików i trudno będzie im w najbliższych czasie, a może nawet do końca tego sezonu wrócić do pierwszej drużyny tarnobrzeskiego klubu. Trudno też będzie wrócić do bramki Arturowi Melonowi, który w tym sezonie prezentował formę daleką do jego sporych przecież możliwości.

Początek środowego meczu w Brzesku o godzinie 17.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie