We wtorek około godziny 12.30 na jednej ze stacji paliw w miejscowości Broniszew przy trasie S7 kobieta tankując swój samochód zauważyła wjeżdżającego nissana almerę, którym jak jej się wydawało przyjechał pijany mężczyzna.
Pewności nabrała gdy ten wychodząc z samochodu zataczał się. Obserwując całą sytuację zobaczyła jak po dokonanych zakupach na stacji za kierownicę wsiada inny mężczyzna, który wcześniej był pasażerem i również miał problemy z utrzymaniem równowagi.
Kobieta widząc jak ten próbuje odjechać ze stacji szybko podbiegła do pojazdu i udaremniła dalszą jazdę.
O całej sytuacji powiadomiony został dyżurny białobrzeskiej policji, który natychmiast wysłał na miejsce patrol drogówki.
Policjanci zatrzymali obu mężczyzn. Po badaniu okazało się, że pierwszy z kierujących, 36-latek ma w organizmie ponad 3 promile alkoholu, drugi 32-latek ponad 3,5 promila.
Mężczyźni zostali przewiezieni do komendy. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi im dwa lata więzienia, nawet dożywotnia utrata praw jazdy i wysoka grzywna.
- Na pochwałę zasługuje postawa kobiety, która widząc pijanych wsiadających za kółko nie pozostała obojętna. Dzięki takim zachowaniom zmniejszamy możliwość wystąpienia wypadków drogowych, w których równie często ktoś ponosi śmierć - mówi Aleksandra Calik, rzecznik prasowy białobrzeskiej policji. - Dlatego apelujemy o reagowanie i natychmiastowe informowanie nas o takich sytuacjach.
Przypominamy o nowych zaostrzonych przepisach dla kierowców:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?