Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie nasze dziewczyny w świętokrzyskim finale Miss Polski. Izabela i Paulina pięknie walczyły

Dorota Klusek
Podczas finału obowiązkowa była prezentacja w kostiumach kąpielowych. Z lewej: Izabela Baran, z prawej Paulina Markowska.
Podczas finału obowiązkowa była prezentacja w kostiumach kąpielowych. Z lewej: Izabela Baran, z prawej Paulina Markowska. Dawid Łukasik
Izabela Baran walczyła o koronę Miss Polski Ziemi Świętokrzyskiej 2015, natomiast Paulina Markowska o tytuł Miss Polski Nastolatek Ziemi Świętokrzyskiej 2015. Obie dziewczyny w pięknym stylu reprezentowały powiat staszowski podczas gali finałowej konkursów, która odbyła się w niedzielę, 17 maja, w Kieleckim Centrum Kultury. I choć nie zwyciężyły w swoich kategoriach, nie żałują, że wzięły udział w wyborach.

Wróżba na Rynku w Krakowie

Iza Baran nigdy nie myślała o udziale w konkursie piękności. Pewne wydarzenie to zmieniło...

- Kiedyś na Rynku w Krakowie podeszła do mnie pewna pani i zapytała, czy może sobie zrobić ze mną zdjęcie. Zaskoczyła mnie, zdziwiłam się, dlaczego ze mną? Powiedziałam, że nie jestem nikim znanym tylko zwykłą studentką, na co usłyszałam: jak patrzę na ciebie, to myślę, że kiedyś będziesz Miss Polski - śmieje się Iza. - Zrobiłyśmy sobie to zdjęcie, a potem pomyślałam: dlaczego nie, a może warto wziąć udział w takich wyborach i wysłałam zgłoszenie.

Trudny czas przygotowań do finału

Iza trafiła do finałowej grupy. Rozpoczęły się przygotowania do gali konkursowej. - Pod względem logistycznym to był dla mnie bardzo trudny czas - przyznaje. - Na treningi, które odbywały się w weekendy w Kielcach musiałam dojeżdżać z Krakowa, gdzie obecnie mieszkam. Właściwie przestałam bywać w rodzinnym domu, w Połańcu. Mimo to, będę bardzo dobrze wspominała te miesiące, głównie ze względu na wspaniałe osoby, które poznałam. Nie spodziewałam się, że będzie to możliwe, przy okazji konkursów piękności.
Sam koncert finałowy był okupiony stresem. - Niestety nie udało mi się zdobyć żadnego tytułu, ale i tak nie żałuję - przyznaje.

Oswoiła buty na obcasie

Dzięki konkursowi Miss Polski Iza nauczyła się… chodzić w szpilkach. - Taki był wymóg. Nie miałam wyjścia. Poszłam na pierwszą próbę z butami na bardzo wysokim obcasie i do dziś zastanawiam się, jak to się stało, że się nie przewróciłam - śmieje się.

Czas na kolejne zadania i wyzwania

Czy jeszcze kiedyś weźmie udział w tego typu wyborach? Nie wie. - Za wcześnie o tym mówić. Jeszcze nie ochłonęłam po finale, nie opadły emocje, ale nie mówię nie. Zdaje sobie też sprawę, że nie mam za wiele czasu, na kolejne próby - żartuje.
Na razie skupi się na nauce. Iza studiuje na drugim roku turystki i rekreacji w Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie.

Paulina z bieżni wprost na wybieg

Za to w Zespole Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego w Ostrowcu Świętokrzyskiego uczy się kolejna nasza reprezentantka, Paulina Markowska. Przyznała, że udział w konkursie wzięła za namową koleżanki, Katarzyny Zielińskiej - ubiegłorocznej Miss Polski Nastolatek Ziemi Świętokrzyskiego.
- Biegam od 13 roku życia - mówi o sobie Paulina. I choć na co dzień porusza się po lekkoatletycznej bieżni, świetnie się odnalazła na wybiegu, na scenie Kieleckiego Centrum Kultury. Przymiarki i przygotowania do konkursu dzieliła ze swoim startami. Jak przystało na profesjonalistkę, pogodziła wszystkie swoje obowiązki.

Warto dodać ,że Miss Polski Ziemi Świętokrzyskiej 2014 była staszowianka Amanda Słomińska, wyróżniona też w plebiscycie "Człowiek Roku"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie