Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mąchocice Kapitulne. Zatrucie na zielonej szkole, dzieci w szpitalu

Iza Bednarz
ARCHIWUM
Piętnaścioro dzieci, które przyjechały na zieloną szkołę do Mąchocic Kapitulnych trafiło do szpitali z objawami zatrucia pokarmowego. Badania wskazują, że przyczyną zachorowań wśród dzieci i opiekunów wycieczki mogło być zakażenie norowirusami.

108 osobowa grupa dzieci z jednej ze szkół podstawowych w Warszawie przebywa wraz z opiekunami od poniedziałku na zielonej szkole w Mąchocicach Kapitulnych. Jak informuje Grażyna Majewska, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Kielcach, jedno z dzieci już przyjechało chore.

- We wtorek i środę zaczęły chorować kolejne dzieci i jedna osoba dorosła. Mają biegunkę, u niektórych występuje podwyższona temperatura. Objawy wskazują na zatrucie pokarmowe lub infekcję wirusami jelitowymi - mówi. 15 dzieci trafiło do Szpitala Dziecięcego w Kielcach oraz na oddziały pediatryczne w Jędrzejowie, Starachowicach i Skarżysku - Kamiennej. Kolejnych 20 ma lżejsze objawy i nie wymaga hospitalizacji.

Stan dziewięciorga dzieci, które są leczone w Szpitalu Dziecięcym w Kielcach jest dobry. - Mali pacjenci trafili do nas z objawami ostrego nieżytu żołądkowo - jelitowego. Są nawadniani pozajelitowo. Trwają badania w kierunku określenia przyczyn choroby - informuje dr Zdzisław Domagała, zastępca dyrektora Szpitala Dziecięcego.

Jak nas poinformowała Grażyna Majewska, w badaniach prób kału pobranych od chorych dzieci potwierdzono zakażenie norowirusami.

- Norowirusy potwierdzono w trzech z pięciu prób. Na tej podstawie możemy postawić hipotezę, że to właśnie norowirusy były przyczyną zachorowań - mówi Marzena Haponiuk, kierownik działu nadzoru przeciwepidemicznego w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Kielcach.

- Wskazuje na to również wywiad epidemiologiczny, objawy, niejednoczesne zachorowania oraz szybkość ich ustępowania - wyjaśnia. Trwają jeszcze badania w kierunku ewentualnych bakteryjnych czynników chorobotwórczych.

- Tak często bywa, że infekcje wirusami jelitowymi przebiegają bardzo burzliwie. Wystarczy jedna chora osoba, żeby zaraziła się większość ludzi przebywających w jej otoczeniu - tłumaczy Grażyna Majewska.

- Zakażenia rozprzestrzeniają się bardzo szybko wśród osób pozostających w bliskim kontakcie, zwłaszcza jeśli zakażeni nie zachowują odpowiedniej higieny. Najczęstszymi miejscami zbiorowych zatruć spowodowanych przez norowirusy są szpitale, domy opieki, żłobki, kolonie oraz zakłady żywienia zbiorowego - dodaje Marzena Haponiuk.

Co to są norowirusy?

Należą do grupy wirusów wywołujących zakażenia pokarmowe. Są uznane za jeden z najistotniejszych czynników powstawania zakażeń pokarmowych o nieustalonej lub wirusowej etiologii. Do infekcji może dojść przez: kontakt z chorymi osobami, przedmiotami, powierzchniami zanieczyszczonymi cząsteczkami wirusa pochodzącymi z wymiocin lub fekaliów, drogą pokarmową przez zanieczyszczoną wirusem żywność lub wodę, drogą kropelkową. Norowirus jest bardzo zakaźny. Już 10 cząsteczek wirusa wystarczy, żeby spowodować zakażenie. Choroba rozwija się w ciągu 1-2 dni od zakażenia. Objawy (wymioty, biegunka) pojawiają się nagle, może wystąpić gorączka, bóle głowy, stawów. U dorosłych osób choroba trwa krótko (24-60 godzin), natomiast u małych dzieci biegunka może trwać do tygodnia. U około 30 proc. osób, które uległy zakażeniu, może ono przebiegać bezobjawowo lub w postaci lekkiej

ZOBACZ TEŻ: Wyciek amoniaku w fabryce w Radomiu. 19 osób trafiło do szpitala (dostawca: TVN24/x-news)

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KIELECKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie