Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były wiceprezydent Tarnobrzega patrzy władzy na ręce

Klaudia Tajs [email protected]
O swoich planach związanych z kontrolą ekipy rządzącej w mieście oraz możliwości założenia z grupą osób stowarzyszenia Łukasz Dybus, były wiceprezydent, mówił na wtorkowej konferencji.
O swoich planach związanych z kontrolą ekipy rządzącej w mieście oraz możliwości założenia z grupą osób stowarzyszenia Łukasz Dybus, były wiceprezydent, mówił na wtorkowej konferencji. Klaudia Tajs
Łukasz Dybus, wiceprezydent Tarnobrzega minionej kadencji, zapowiedział, że będzie dokładnie patrzył obecnej władzy w mieście na ręce.

Łukasz Dybus to autor pisma do Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Rzeszowie oraz wojewody podkarpackiego informującego, że być może w Tarnobrzegu łamane jest prawo. Zdaniem byłego wiceprezydenta w ostatnich miesiącach w mieście powszechne stało się łączenie działalności gospodarczej ze sprawowaniem funkcji publicznych.

O sprawie pisaliśmy 18 maja w artykule "Uprzejmie poinformował służby". Na wtorkowej konferencji Łukasz Dybus odniósł się do oświadczenia, jakie w tej sprawie wydał rzecznik prezydenta Tarnobrzega zapowiadając jednocześnie, że zamierza dokładnie patrzeć nowej władzy na ręce. - Od wyborów minęło pół roku - przypomniał Łukasz Dybus.

- Mandatu radnego nie zdobyłem, ale wiele osób zwraca się do mnie z problemami i zgłasza nieprawidłowości w funkcjonowaniu urzędu. Proszono mnie, żebym nie wycofywał się z życia publicznego.

Jak Łukasz Dybus zamierza kontrolować rzadzących? - Nie wykluczam założenia stowarzyszenia, bo jest spora grupa osób, która chce działać - zapewnił były wiceprezydent.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie