(fot. Policja)
Nocą z czwartku na piątek przez powiat opatowski przejeżdżał tak zwany transport ponadgabarytowy. Ciągnik siodłowy prowadzony przez 33-latka przewoził na platformie dwa filary mostowe, każdy o długości 20 metrów i wadze 15 ton. Kilkanaście minut po północy skład pokonywał rondo w Wyszmontowie.
- Gdy ciężarówka zjeżdżała z ronda w stronę Kraśnika, tył platformy zsunął się do rowu. W wyniku tego ładunek zsunął się i ciężarówka zablokowała ruch - opowiadał Grzegorz Rusak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie. Do podniesienia filarów konieczna okazała się pomoc strażaków. Specjalistyczny dźwig przyjechał z Kielc.
W piątkowy ranek utrudnienia były też na ulicy 1 Maja w Opatowie, gdzie jak wynikało z wstępnych ustaleń policjantów kierowca DAF-a z naczepą nie dostosował prędkości do panujących warunków.
- Przed godziną 6.30 skład jadący od strony Lublina "złamał się" zjechał na lewą stronę drogi i uderzył w drzewo rosnące za chodnikiem. 55-letniemu kierowcy ciężarówki nic się nie stało - mówi Grzegorz Rusak z opatowskiej policji.
DAF zablokował jeden z pasów drogi i przez pewien czas ruch odbywał się wahadłowo.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu OPATOWSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?