Izabela Dziuba i Martyna Kosiarska w powiatu starachowickiego z tytułami I Wicemiss Ziemi Świętokrzyskiej w finale Miss Polski

Siedemnastoletnia Martyna Kosiarska ze Starachowic, I Wicemiss Nastolatek Ziemi Świętokrzyskiej.

Piękna i pewna siebie

- Sukces daje pewność siebie - mówi Izabela Dziuba.
W konkursie na najpiękniejszą wystartowała po raz drugi. W zeszłym roku brała udział w konkursie Miss Nastolatek Ziemi Świętokrzyskiej. Z zieloną kartą doszła do półfinałów konkursu ogólnopolskiego. W tym roku do finału konkursu wchodzi jako I Wicemiss Ziemi Świętokrzyskiej Nastolatek. Izabela podkreśla, że w tym roku podeszła do eliminacji z mniejszym stresem.

- Miałam lepiej przygotowaną prezentację, wiedziałam, że należy być jak najdłużej na scenie, żeby jurorzy mogli mi się dobrze przyjrzeć. Ważne jest opanowanie, pewność siebie - wylicza.
Izabela dobrze czuje się przed obiektywem aparatu. Zajmuje się fotomodelingiem, pozuje do zdjęć, pracuje jako modelka. W kwietniu brała udział w Mistrzostwach Polski Makijażu. Pracowała z nią wizażystka Anna Mucha z Kielc. Tematem przewodnim były lata dwudzieste ubiegłego wieku. Iza miała więc makijaż, fryzurę i strój stylizowany na lata dwudzieste. Wraz z wizażystką zajęły pierwsze miejsce i w październiku jadą na X Międzynarodowe Mistrzostwa Świata do Monachium.

- Lubię pracować jako fotomodelka, choć nie jest to tak łatwe jak się wydaje. Wiem też, że przygoda z fotomodelingiem nie będzie trwać wiecznie. W przyszłości chciałabym założyć gabinet kosmetyczno-fryzjerski -
przyznała Iza, która uczy się fryzjerstwa w Zespole Szkół Zawodowych nr 3 w Starachowicach.

Najważniejsze opanować stres

Martyna Kosiarska w konkursie Miss Nastolatek Ziemi Świętokrzyskich wystartowała pierwszy raz.
- Czytałam o konkursie na Facebooku, oglądałam zdjęcia z poprzednich edycji i zdecydowałam, że spróbuję swoich sił. Bardzo wspierali mnie rodzice. Podczas castingu na początku lutego, bardzo się stresowałam. W jury siedziało ponad 20 osób, trzeba się było przed nimi zaprezentować. Byłam zadowolona ze swojej prezentacji, ale przyznam, że z ulgą zeszłam ze sceny - wspomina Martyna.
-
Martyna znalazła się w finałowej piętnastce najpiękniejszych nastolatek z województwa. Niedługo potem zaczęły się dwumiesięczne przygotowania do gali finałowej.

- Bardzo zżyłam się z dziewczynami, które były w finale. Nie sądziłam, że na tego typu konkursie może panować taka świetna atmosfera - mówi Martyna. - Podczas finału był duży stres, ale starałam się go opanować. Trzeba było się też opowiedzieć o sobie i swoich zainteresowaniach. Prezentację przygotowałam kilka dni wcześniej, ale nie uczyłam się jej na pamięć. Bardzo się cieszę, że zdobyłam tytuł I Wicemiss. Udział w tym konkursie wyrabia pewność siebie, uczy jak opanować nerwy. To cenne doświadczenie - podkreśla Martyna, uczennica I klasy II Liceum Ogólnokształcącego w Starachowicach.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STARACHOWICKIEGO