Kamila Drezno, Kobieta Przedsiębiorcza 2014: - Talent do tańca odziedziczyłam po dziadku... bokserze

Kobiety Przedsiębiorcze 2014

Kobiety Przedsiębiorcze 2014

1. Agnieszka Makuch z Kielc - Supermodelka i prezes zarządu AQQ, prowadzi Przedszkole Niepubliczne AQQ, Bawialnię AQQ i Bajkoland.
2. Anna Zwierzchowska z Kielc - Prowadzi Centrum Kształcenia Ustawicznego Elita w Kielcach.
3. Małgorzata Kukuryk z Korytnicy w powiecie jędrzejowskim - Założycielka Koła Gospodyń Wiejskich i Zespołu Śpiewaczego Korytniczanki.
4. Kamila Drezno z Kielc - Instruktorka tańca oraz sędzia. Prowadzi Akademię Tańca Kamili Drezno.
5. Gabriela Mróz z Małogoszcza - Prowadzi firmę Przewóz Osób Trans-bus'.
6. Marta Szymańska-Baran ze Starachowic - Twórczyni szkoły językowej Speak Out.
7. Iwona Kowaleska ze Skarżyska-Kamiennej - Dyrektor Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej imienia Księdza Włodzimierza Sedlaka w Skarżysku.
8. Wiesława Piotrowska z Osin - Dyrektor Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego i właścicielka Domu Pomocy Społecznej w Osinach.
9. Dorota Duda z Konskich - Nauczycielka języka polskiego w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Końskich.
10. Wiola Kurkowska z Kielc - Animatorka kultury i życia społecznego w mieście .

Kamila Drezno talent i zamiłowanie do tańca odziedziczyła po dziadku... bokserze. Dzięki niemu na parkiecie odniosła wiele sukcesów i zdobyła najwyższą międzynarodową klasę taneczną "S" w tańcach standardowych i latynoamerykańskich. Teraz uczy tańczyć i sędziuje turnieje.

Skąd u pani pomysł, by przez życie przejść tanecznym krokiem?

- Stało się tak za sprawą mojego dziadka, który był świetnym tancerzem. Występował w ludowym zespole, ale miał jeszcze wiele jeszcze innych talentów. Między innymi był także znakomitym bokserem. Chyba mało kto potrafi połączyć zgrabnie te dwie pasje, a jemu to się udało. Jestem fizycznie podobna do dziadka i mam po nim nie tylko pasję do tańca, ale i zamiłowanie do bardzo różnych rzeczy. On boksował, ja jeździłam konno, ale w pewnym momencie musiałam dokonać wyboru i zdecydowałam, że zostanę tancerką. Przekonały mnie chyba piękne sukienki oraz turnieje tańca. Oboje więc robiliśmy rzeczy, które zupełnie do siebie nie pasują, ale jak się okazuje, można je pogodzić. W moje ślady poszedł mój młodszy brat cioteczny, Mariusz, którego przygotowywałam do mistrzostw. Ze swoją partnerką Dominiką zostali mistrzami Polski oraz wicemistrzami świata w tańcach karaibskich. Konie są za to pasją mojego starszego brata Rafała, który tak jak tata jest marynarzem, wraz z żoną mieszka od wielu lat w Kielcach. Oboje są dyplomowanymi trenerami i sami również startują w zawodach jeździeckich.

Jest pani bardzo aktywna, czy w ogóle można panią zastać w domu?

- Najczęściej czas spędzam w samochodzie, w pociągu lub samolocie. Jestem ciągle w rozjazdach, na szkoleniach lub turniejach. Ale od dwóch lat mieszkam w Kielcach, mieście, w którym się urodziłam, które potem opuściłam z rodzicami aż do matury, ale od dwóch lat znów jestem jego mieszkanką.

Jakie sukcesy taneczne ma pani na koncie?

- Jestem tancerką najwyższej międzynarodowej klasy tanecznej "S" w tańcach standardowych i latynoamerykańskich, dyplomowaną instruktorką tańca sportowego oraz sędzią tanecznym. Byłam uczestniczką III edycji "Tańca z gwiazdami" oraz pracowałam jako choreograf przy kolejnych edycjach. Jestem wielokrotną finalistką Mistrzostw Polski oraz reprezentantką Polski na Mistrzostwach Świata. Jestem trenerką wielu mistrzowskich par w Polsce.

Prowadzi pani Akademię Tańca Kamili Drezno. Czy to pierwsza pani przygoda z przedsiębiorczością?

- Moją pierwszą działalność gospodarczą rozpoczęłam kilka lat temu w Szczecinie. Prowadziłam tam agencję eventowo-artystyczną. Jednak po roku ją zawiesiłam, ponieważ pracowałam również przy programie "Taniec z gwiazdami" jako choreograf i nie byłam w stanie wszystkiego pogodzić, kursując ciągle między Szczecinem a Warszawą. Po powrocie do Kielc ze zdobytym doświadczeniem, po pracy w Egurrola Dance Studio oraz w show-biznesie, postanowiłam otworzyć własną Akademię Tańca Kamili Drezno i myślę, że to była jedna z najlepszych zawodowych decyzji.

Na czym polega pani praca?

- Na co dzień prowadzę zajęcia taneczne w różnych gminach powiatu kieleckiego oraz na terenie Kielc. Można powiedzieć, że jestem mobilną szkołą tańca. W weekendy jestem zapraszana na szkolenia taneczne, które odbywają się w całej Polsce oraz sędziuję turnieje taneczne. W wolnej chwili sama jeszcze się szkolę w tańcu i sędziowaniu, jestem bowiem zdania, że trzeba w siebie inwestować, aby się dalej rozwijać. Jestem również organizatorką różnych pokazów i turniejów tanecznych. W chwili obecnej dodatkowo jestem koordynatorem w Festiwalu Scyzoryki w kategorii taniec oraz tworzę choreografię do openingu Off Fashion na zaproszenie pani dyrektor Kieleckiego Centrum Kultury, Magdaleny Kusztal. Natomiast 21 listopada wraz z wójtem Szczepanem Skorupskim oraz Studiem Tańca i Stylu Rewanż Tomasza Rowiń-skiego planujemy zorganizować w Zag-nańsku Ogólnopolską Galę Taneczną, na której wystąpią tancerze z całej Polski. Galę wieczorną uświetnią tancerze znani z programów TV, m.in. "Taniec z gwiazdami", na szczegóły będzie trzeba jeszcze chwilę poczekać, ale już wszystkich gorąco zapraszam.

Czy pracuje pani tylko z dziećmi?

- Uwielbiam dzieci i praca z nimi sprawia mi ogromną radość. Zdarza się, że moimi uczniami są tancerze, którzy mają zaledwie dwa latka, ale również znakomicie czuję się z kontaktach z młodzieżą i dorosłymi. Kocham ludzi oraz pracę z nimi, a każda grupa wiekowa to inne wyzwanie i doświadczenie. Poza tym, że prowadzę zajęcia dla przedszkolaków i szkół, to uczę również dorosłych oraz często przygotowuję choreografię na pierwszy taniec weselny.

Ma pani jeszcze czas na jakieś hobby?

- Mam na to bardzo mało czasu, ale uwielbiam podróżować, poznawać inne kraje, kultury, czytać dobre książki, obejrzeć dobry film oraz próbować swoich sił w innych sportach..

A marzenia na przyszłość?

- Moim największym marzeniem jest być zdrową i powrócić do formy, gdyż w pewnym momencie to właśnie przez zdrowie musiałam zrezygnować z własnej kariery tanecznej, ale nic nie dzieje się bez przyczyny. Dzięki temu mogłam poświęcić się pracy trenerskiej i wychować mistrzowskie pary, co daje ogromną radość. Więc myślę, że moim największym marzeniem jest jeszcze zatańczyć z partnerem na turnieju lub pokazie tańca, ale wierzę, że marzenia się spełniają, więc pewnie się uda. W najbliższych latach chcę założyć rodzinę i urodzić dziecko, czego nie może się doczekać najbardziej moja mama.

Jest pani laureatką ścisłej czołówki Kobiet Przedsiębiorczych 2014 roku w województwie świętokrzyskim i powiecie kieleckim ziemskim w plebiscycie organizowanym przez "Echo Dnia". Co sądzi pani o tym sukcesie i idei konkursu?

- Ten plebiscyt pokazuje i docenia wszystkie cudowne i bardzo zaangażowane w swoją pracę i pasję kobiety. Jestem bardzo szczęśliwa ze zdobycia tak prestiżowej nagrody. Jest to dla mnie bardzo duże wyróżnienie, ale również sygnał, że mam za sobą wielu wspaniałych ludzi, którzy chcą ze mną współpracować i doceniają moją pracę i pasję, dzięki czemu mogę się dalej rozwijać i pomagać innym, więc jest to nasz wspólny sukces. Oczywiście dumna jestem z bardzo wysokich pozycji na liście laureatek plebiscytu, tym cenniejszych, że w gronie pań rywalizujących w nim były kobiety mające na koncie ogromne sukcesy. Cieszy mnie, że czytelnicy i kapituła docenili i moje wysiłki na drodze przedsiębiorczości. To mi dodaje skrzydeł i pokazuje, że ciężka praca, którą wykonuję na co dzień, jest doceniana przez innych. Bardzo za to wszystkim dziękuję.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KIELECKIEGO