Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa okręgowa. Bramkarz głową strzelił gola

Dorota Kułaga [email protected]
Kamienna pewnie wygrała z Wichrem 3:1. Z prawej najlepszy strzelec lidera Grzegorz Tobiszewski.
Kamienna pewnie wygrała z Wichrem 3:1. Z prawej najlepszy strzelec lidera Grzegorz Tobiszewski. Rafał Roman
Cztery pierwsze drużyny wzbogaciły się o komplet punktów. Do niespodzianki doszło w Nowinach, gdzie GKS uległ zespołowi Staru 0:3.

Orlęta kielce - Stal Kunów 7:1 (2:1)

Bramki: Tomasz Radomski 25, 72, Daniel Gładysz 39, Paweł Banyś 54 z karnego, 67, Patryk Zychewicz 75, 79 - Rafał Jałocha 17.

Orlęta: Żyła - Szczepański, Bandura, Nawara, Janicki - Banyś, Tutaj (78. Styrcz), Kołodziejczyk, Skuza (65. Szyszka) - Radomski, Gładysz (68. Zychewicz).

Stal: Kania - Szafirowski, Kowalski, Haraźny, Molęda - Ostrowski, Jałocha (60. Rynio), Koterbski (70. Sekuła), Mazepa - Kaczor (60. Ćwiek), Kostrzewa (60. Witek).

-Do przerwy straciliśmy dwie frajerskie bramki, gra przestała się kleić. Po przerwie chcieliśmy odrobić, ale zostaliśmy skontrowani. Potem wprowadziłem już młodzież - mówił Jarosław Jałocha, trener Stali.

-Wreszcie zagraliśmy taki mecz, na który długi czekaliśmy. Odnieśliśmy pewne zwycięstwo po dobrej grze i ładnych bramkach - powiedział Janusz Cieślak, trener Orląt.

Zenit Chmielnik - Astra Piekoszów 1:0 (1:0)

Bramka: Michał Pałgan 34.

Zenit: Zając - Karyś, Pałgan, Radomski, Szczukiewicz (80. Kwiecień) - Stępień (70. Ślusarczyk), Kmiecik, Bracisiewicz, Frankiewicz (88. Gmyr) - Snoch (90. Bielecki), Piotrowski.

Astra: Dobrowolski - Snochowski, K. Majka, Biesaga, Łapot - P. Majchrzyk, K. Majchrzyk, Brożek, M. Majka - Jaroszenko, Jarząb.

Jedynego gola w tym meczu strzelił Michał Pałgan, który głową skierował piłkę do bramki, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. - Przez osiemdziesiąt procent meczu gra toczyła się na połowie gości. Był to dobry mecz w naszym wykonaniu, zagraliśmy nieskutecznie. Chciałbym podkreślić bardzo dobrą pracę trójki sędziowskiej - mówił Piotr Idzik, trener Zenitu.

- Gospodarze byli lepsi,wygrali zasłużenie - skomentował Marcin Śladko-wski, trener Astry.

Kamienna Brody - Wicher Miedziana Góra 3:1 (1:0)

Bramki: Paweł Sado 20, Bartosz Sęga 54, Mariusz Jagieła 60 - Mateusz Łukasiewicz 70.

Kamienna: Duda - Spadło, Jagieła, Sado, Cieślik - Kiljański (85. Kozera), Gruszka, Kotwa, Maciej-czak (88. Madejski), Sęga (80. Kanarski) - Tobiszewski (77. Skwarliński).

Wicher: Żak - K. Piwowarczyk, J. Socha, D. Piwowarczyk, Dudzik - Łukasiewicz, B. Bęben, B. Proboszcz (46. Tybinkowski), Pedryc - Jas, Krężołek.

Wszystkie trzy bramki lider zdobył po stałych fragmentach gry. Zasłużenie zainkasował komplet punktów.

Piast Stopnica - Sparta Dwikozy 1:0 (0:0)

Bramka: Filip Rogoziński 51.

Piast: Piotrowski - Guła, Pławski, Pisarski, Rogoziński - Jabłoński, Paweł Rajca, T. Nowak (62. Mius), Judasz (70. Prusiewicz) - Piotr Rajca, Segda (46. Drzazga).

Sparta: Maniak - K. Lebida, B. Lebida (68. J. Kiliański), Borycki, Hebda (81. Krasoń) - P. Marzec (72. Koryciński), Mortka, Drożdżal, Mazur - M. Lebida, Strojewski.

- Był to typowy mecz walki. Bramkarze w obu zespołach spisywali się bardzo dobrze. Na początku drugiej połowy Filipowi Rogozińskiemu udało się bezpośrednio z rzutu wolnego strzelić gola. Po utracie bramki goście rzucili się do ataku. Całe szczęście udało nam się utrzymać prowadzenie i wygrać - powiedział Grzegorz Tomecki, trener Piasta.

- Było to wyrównane spotkanie. Mieliśmy dwie okazje, ale nie udało nam się ich wykorzystać. Pozostaje niedosyt po tym meczu - mówił Jerzy Mazur, grający trener Sparty.

Koprzywianka Koprzywnica - Nidzianka Bieliny 2:3 (1:3)

Bramki: Wojciech Gawroński 41, Łukasz Pyszczek 51 - Dominik Staniec 10, Bartosz Sot 28, 30.

Koprzywianka: Reczek - Jarosz, Kołek, K. Pyszczek, Nasternak - Pawlik (80. Pruś), Gawroński, Kuranty, Mrozik, Bryła (70. Kruczek) - Ł. Pyszczek.

Nidzianka: Woźniak - Maciejski, Boleń, Satro, Gałka - Sito (85. Brożyna), Buras (90. Rzepka), Staniec, P. Gawęcki (70. B. Gawęcki) - Pindral (80. Bera), Sot.

- Fatalnie weszliśmy w to spotkanie, po 30 minutach przegrywaliśmy 0:3. Takie błędy w obronie nie mają się prawa zdarzać. W drugiej połowie wyraźnie dominowaliśmy, ale nie udało się doprowadzić do wyrównania - mówił Jacek Kuranty, grający trener Koprzywianki.

-Gdy prowadziliśmy 3:0 wydawało się, że mecz mamy pod kontrolą. Gospodarze w drugiej połowie zagrali jednak bardzo dobrze i nasze zwycięstwo wisiało na włosku. na szczęście udało się utrzymać korzystny wynik. Cieszymy się z wygranej, bo w Koprzywnicy ciężko o korzystny wynik - powiedział Andrzej Wiącek, trener Nidzianki.

LZS Samborzec - AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce 1:2 (0:0)

Bramki: Piotr Stachurski 87 - Albert Kołodziej 65, Krzysztof Kosiński 90+3.

LZS: Stachurski - Radzimowski, Zioło, Kanios (60. Stępień), Kotyra - Kiliański, Mrzygłód (46. Cieśla), Bijak (79. Kosior), Olech - Przypkowski, Mądry.

AZS: Dygas - Pawłowski, Buras, Bieniek, Orzechowski - Lewandowski (60. Kołodziej), Niezgoda (89. Zapalski), Wawer, Bujak - Kosiński, Pietras.

Bramkę dla gospodarzy zdobył bramkarz Piotr Stachurski. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową skierował on piłkę do bramki gości.

- Wywalczyliśmy ważne trzy punkty. W końcówce uśmiechnęło się do nas szczęście. W doliczonym czasie gry Krzysztof Kosiński przelobował bramkarza rywala, zdobywając zwycięską bramkę - mówił zadowolony Artur Obarzanek, trener Politechniki.

KSZO 1929 Ostrowiec - Moravia Morawica 0:3 (Walkower)

GKS Nowiny - Star Starachowice 0:3 (0:1)

Bramki: Karol Garbala 16, Alan Garbarczyk 47, 65.

GKS: Kwiecień - Markowski, Cichoń, Ślefarski, Król (60. Kasprzyk) - Szewczyk (75. Stawiak), Stanek, Pamintasu (66. M. Blicharski), K. Blicharski, Gągorowski - Paździor (75. S. Blicharski).

Star: M. Kiełek - Kosztowniak, Senderowski, Fabjański, Konieczny - Garbala, Szymański, Gruszczyński (75. Wiecha), M. Świat, Bies - Garbarczyk (68. Zięba).

-To był nasz najgorszy mecz, od kiedy pracuję w Nowinach. Kompletnie nic nam nie wychodziło. Byliśmy senni, apatyczni. Star wykorzystał nasz beznadziejny dzień i wygrał zasłużenie - mówił Przemysław Cichoń, trener GKS. W odmiennym nastroju był po meczu Zdzisław Spadło, szkoleniowiec Staru. -Konsekwentna gra w obronie i skuteczność w ofensywie zaprocentowały dobrym wynikiem - powiedział trener Spadło.

Ocenia kolejkę

Sławomir Wojtasiński, trener Wichra: - Jedną z większych niespodzianek jest aż tak wysoka wygrana Orląt nad Stalą. Tego, że to kielecki zespół wygrał, można się było spodziewać. Poza tym moim zdaniem faworyci wygrywali swoje spotkania, jak Kamienna Brody w meczu z naszym zespołem, czy Nidzianka Bieliny w Koprzywnicy z Koprzywianką. Sądzę, że zarówno w czołówce, jak i na dole tabeli będzie jeszcze bardzo zacięta walka o miejsca, ponieważ po trzy zespoły walczą o awans, jak i o utrzymanie. Z pewnością czeka nas emocjonująca końcówka sezonu.

Jedenastka kolejki

Marcin Piotrowski (Piast Stopnica) - Paweł Sado(Kamienna Brody, Damian Senderowski(Star), Michał Pałgan (Zenit) - Paweł Banyś (Orlęta Kielce), Dominik Staniec (Nidzianka), Paweł Kmiecik (Zenit Chmielnik), Łukasz Gruszczyński (Star), Bartosz Sęga (Kamienna Brody) - Alan Garbarczyk (Star Starachowice), Bartosz Sot (Nidzianka Bieliny).

Najlepsi strzelcy: 26 - Łukasz Pyszczek (Koprzywianka), 16 - Piotr Rajca (Piast), Bartosz Sot (Nidzianka), 15 - Łukasz Zawadzki (Moravia), Grzegorz Tobiszewski (Kamienna).

W następnej kolejce, 30-31.05: Nidzianka - Samborzec, Moravia - Nowiny, Sparta - Zenit, Astra - Orlęta, Stal - Koprzywianka, Star - Kamienna, Wicher - Piast, AZS Politechnika - KSZO 1929 II 3:0 (walkower).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie