Pińczowianka mieści się przy ulicy Zacisze, bardzo blisko Rynku. Działa już od ponad 40 lat. Obecnie jej właścicielem jest Dariusz Strzelec. - Prowadzę ją od 2002 roku. Przejęcie lokalu było trochę przypadkowe i tak naprawdę jeszcze w 2000 roku jakby mi ktoś powiedział, że będę szefował cukierni, uznałbym to jako żart. Byłem przecież zawodowym żołnierzem - mówi.
Dariusz Strzelec nie miał jednak problemów z przekwalifikowaniem się na cukiernika. Jednym z jego nauczycieli był znakomity pińczowski specjalista w tej dziedzinie Andrzej Łyżwiński. - Pińczowianka wcześniej należała właśnie do niego. Kontynuuję więc jego tradycje cukiernicze i nie zmieniałem tego, z czego cukiernia była znana. Nadal specjalnością zakładu są bezy. Teraz rzadziej co prawdę piekę babeczki ponczowe, ale wciąż smażę pączki, które są drugim wyrobem lokalu - wymienia właściciel.
Pińczowianka oprócz tego oferuje też wiele rodzajów słodkich bułek oraz ciasta i torty. - Te robimy jednak już tylko na zamówienie. Myślę, że w najbliższej przyszłości nic się w tej kwestii nie zmieni. Mam zamiar jednak wprowadzić parę nowości, ale jakich, nie będę zdradzał - podkreśla Dariusz Strzelec dodając, że zadowolony jest z miejsca, które Pińczowianka zajęła w naszym plebiscycie. - Oznacza to, że moje wyroby smakują. Cieszy mnie to, bo robię to, co lubię, tak mocno wsiąkłem w cukiernictwo - śmieje się.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu PIŃCZOWSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?