Radomiak Radom, mistrz trzeciej ligi w sobotę gra na Struga

Warta chce wygrać
Sieradzka drużyna przyjeżdża do Radomia pokonać Radomiaka, bo Warta chce zająć na zakończenie sezonu miejsce w pierwszej czwórce. Warcie marzy się także podium, ale to jest już zarezerwowane dla trzech ekip - Radomiaka, Ursusa Warszawa i Broni Radom.
Warta nie jest dla radomskiej drużyny najwygodniejszym rywalem. W Radomiu, Radomiakowi z tym zespołem zawsze grało się ciężko.
W rundzie jesiennej na boisku w Sieradzu, Radomiak wysoko 3:0 pokonał Wartę. Pierwszego gola przepiękną przewrotką zdobył Rossi Leandro, drugiego Szymon Stanisławski, a trzeciego Maciej Świdzikowski. Nic nie mielibyśmy przeciwko temu, żeby taki wynik padł w sobotę.
Radomiak przeciwko Warcie nie zagra w najsilniejszym składzie. Zabraknie kapitana Macieja Świdzikowskiego, który musi pauzować za cztery żółte kartki. Za kapitana zagra Karol Kucharski. Kolejnym nieobecnym będzie lewy obrońca Bartosz Sulkowski, który dopiero od kilku dni trenuje po kontuzji. Zabraknie także napastnika Przemysława Śliwińskiego, u którego z kolanem jest wszystko w porządku, ale radomscy trenerzy nie będą ryzykować jego zdrowiem. Nie zagra także Maciej Filipowicz.
Wszystko wskazuje na to, że po raz kolejny szansę gry, tak jak to miało miejsce w meczu z Sokołem w Aleksandrowie Łódzkim, dostanie Rafał Stróżka na prawej pomocy.