Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brutalny atak w Stalowej Woli. Kopnął dziecko w brzuch i uderzył w twarz

Zdzisław Surowaniec
Z wyjątkowym bestialstwem atakował ofiary 32-letni mężczyzna. Zaczepił i skopał na ulicy dwoje jedenastoletnich dzieci, uderzył ręką w twarz kobietę, pilnującą dziecko na placu zabaw. Trafił tam, gdzie sobie zasłużył - za kraty na trzy miesiące.

- 21 maja tuż po godzinie 8.30 policjanci ze Stalowej Woli zostali powiadomieni o pobiciu jedenastoletniej dziewczynki, która ulica Poniatowskiego szła do szkoły. Napastnik kopnął dziecko w brzuch, uderzył w twarz i popchnął w rosnące przy chodniku krzaki, po czym uciekł. Dziewczynka doznała obrażeń i trafiła do szpitala - relacjonuje rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna.

Natychmiast po zgłoszeniu, jakie policjanci otrzymali 21 maja, przystąpili do poszukiwania mężczyzny, który brutalnie zaatakował idące do szkoły dziecko, kopiąc je po brzuchu. Funkcjonariusze ustalili jego rysopis oraz ubiór. Mężczyzny szukało kilkunastu policjantów. Z ustaleń mundurowych wynikało, że napastnik uciekł w kierunku oczyszczalni ścieków. Funkcjonariusze przeszukali rosnące tam krzaki i zarośla. Sprawdzono również pobliskie bloki, poddasza i piwnice. Rozmawiali z wieloma mieszkańcami osiedla, aby uzyskać jakieś informacje o napastniku. Pomimo podjętych szeroko działań nie zdołano ustalić i zatrzymać mężczyzny.

Wykonane bezpośrednio po zdarzeniu czynności pozwoliły jednak na zdobycie kilku ważnych szczegółów o sprawcy przestępstwa.

- Policjanci przesłuchiwali świadków, zbierali informacje, gromadzili dowody i weryfikowali je - przyznał rzecznik. Z ustaleń wynikało, że sprawcą przestępstwa może być 32-letni mężczyzna, mieszkaniec osiedla Poręby, gdzie dziewczynka została zaatakowana. Został zatrzymany. Przyznał się do zaatakowania jedenastolatki.

Jak się okazało, miał więcej ofiar na sumieniu. Oprócz pobicia jedenastolatki dopuścił się również dwóch innych przestępstw. W połowie kwietnia zaatakował jedenastolatka i żądał od niego dwóch złotych, a gdy chłopiec powiedział, że nie ma pieniędzy, napastnik kopnął go. Kilka tygodni później 11 maja mężczyzna uderzył w twarz 57-letnią kobietę przebywającą z dzieckiem na placu zabaw.

32-letni mieszkaniec Stalowej Woli usłyszał zarzut usiłowania rozboju na 11-letnim chłopcu oraz zarzuty uszkodzenia ciała 57-letniej kobiety i 11-letniej dziewczynki. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Nie potrafił podać motywów swojego postępowania.

Policjanci wspólnie z prokuratorem zawnioskowali do stalowowolskiego sądu o zastosowanie izolacyjnego środka zapobiegawczego jakim jest tymczasowe aresztowanie. Sąd Rejonowy w Stalowej Woli przychylił się do wniosku i w czwartek aresztował na trzy miesiące 32-letniego mężczyznę.

Za przestępstwa których dopuścił się napastnik grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli pod nadzorem miejscowej prokuratury.

ZOBACZ
Atak nożem na policjanta w Opocznie. Napastnik postrzelony, policjant w ciężkim stanie

TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie