Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Sokolnikach auto wpadło do rowu. Winny pies, który nagle wybiegł na drogę (zdjęcia)

/ram/
Marcin Radzimowski
56-letni kierowca toyoty miał sporo szczęścia w nieszczęściu, że z piątkowego zdarzenia w Sokolnikach wyszedł bez szwanku. Gorzej z autem.
Sokolniki. Auto wpadło do roku

Sokolniki. Auto wpadło do rowu

Policjanci, strażacy i ratownicy z pogotowia ratunkowego o zdarzeniu zostali powiadomieni w piątek przed godziną 8. Doszło do niego na ulicy Sandomierskiej w Sokolnikach, vis a vis miejscowej szkoły.

- Na miejscu zdarzenia policjanci z komisariatu w Gorzycach ustalili, że 56-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego kierując toyotą avensis, zjechał z drogi do rowu - mówi nadkomisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Samochód uderzył w betonowy przepust drogowy i został dość mocno uszkodzony. Na szczęście kierowca wyszedł ze zdarzenia bez szwanku i pomoc medyczna nie była potrzebna. Mężczyzna był trzeźwy.

- Wskazując przyczynę zdarzenia wyjaśniał, że gdy jechał, nagle na drogę wbiegł pies i wówczas odruchowo odbił kierownicą, żeby uniknąć potrącenia zwierzęcia. Wtedy stracił kontrolę nad autem - dodaje policjantka.

ZOBACZ też: Autobus uderzył w ścianę domu w Świeciu. 7 osób trafiło do szpitala
(dostawca: TVN24/x-news)

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie