Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa okręgowa. Sześć goli Mateusza Pindrala

Mirosław Rolak [email protected]
W derbach powiatu starachowickiego górą była Kamienna Brody. Zwycięskiego gola strzelił Konrad Skwarliński, trzy minuty po wejściu na boisko.

Sobotni mecz derbowy w Starachowicach był zacięty i emocjonujący. Gospodarze przegrali 0:1. Na zdjęciu Patryk Kosztowniak ze Staru (z lewej) i Piotr Kiljański z zespołu lidera - Kamiennej Brody.

Stal Kunów - Koprzywianka Koprzywnica 2:1 (2:0)

Bramki: Karol Szafirowski 35, Jakub Ostrowski 37 - Kamil Kowalski 60 (samobójcza).

Stal: Kania - K. Ronduda (55. Witek, 90. Rynio), Witkowski, Haraźny, Molęda - Dynarek (75. J. Kaczor), R. Jałocha (62. Kostrzewa), Kowalski, Koterbski - Ostrowski, Szafirowski.

Koprzywianka: Reczek - Piątkowski, K. Pyszczek, Jarosz, Nasternak (46. Pruś) - Kruczek, Gawro-ński, Kuranty, Mrozik, Bryła - Ł. Pyszczek.

- Obydwie drużyny zagrały otwarty futbol, dużo było bramkowych okazji. My byliśmy skuteczniejsi i dlatego zdobyliśmy komplet punktów - powiedział Jarosław Jałocha, trener Stali.

- To kolejna porażka, która nie powinna się zdarzyć, bo nie byliśmy zespołem słabszym. Mieliśmy okazje do wyrównania, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać - powiedział Jacek Kuranty, grający trener Koprzywianki.

Star Starachowice - Kamienna Brody 0:1 (0:0)

Bramka: Konrad Skwarliński 85.

Star: M. Kiełek - Kosztowniak, Fabjański, Senderowski, Konieczny - P. Kiełek, Gruszczyński, Szymański, Garbala, Macej Świat (77. Zięba) - Garbarczyk.

Kamienna: Duda - Spadło, Sado, Kanarski, Jagieła (82. Skwarliński) - Cieślik (46. Kozera), Kiljański (65. Dąbrowski), Kotwa, Sęga, Maciejczak - Tobiszewski (90. Madejski).

- Jak na derby przystało, mecz był wyrównany. Bardzo zależało nam na zwycięstwie i cel osiągnęliśmy. Zaryzykowałem, zdjąłem obrońcę, wprowadziłem drugiego napastnika i zaprocentowało to bramką. Ładną akcję zakończył Konrad Skwarliński, trzy minuty po wejściu na boisko, i zapewnił nam trzy punkty - mówił Adrian Sobczyński, trener Kamiennej.

Wicher Miedziana Góra - Piast Stopnica 3:0 (1:0)

Bramki: Mateusz Krężołek 35, Kordian Jas 80, Karol Dudzik 87.

Wicher: Żak - Dudzik, D. Piwowarczyk, Socha, Tybinkowski (82. Piotrowicz) - K. Piwowarczyk, Bęben, Pedryc, Łukasiewicz - Jas, Krężołek.

Piast: Piotrowski - Mius, Pławski, Paweł Rajca, Rogoziński - Guła, Malec (70. Poniewierski), Nowak, Piotr Rajca (46. Drzazga), Jabłoński (70. Majka) - Segda.

- Odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Bramki padły po ładnych akcjach. Efektowny był zwłaszcza gol Tomka Krężołka, po jego strzale z dziesięciu metrów piłka wpadła w okienko. Bramkarz rywala nie miał szans na skuteczną interwencję - mówił Janusz Ślewa, kierownik drużyny Wichra.

Warto dodać, że po prawie dwuletniej przerwie spowodowanej poważną kontuzją zagrał Mateusz Piotrowicz. Wszedł w 82 minucie.

- Gospodarze byli zdecydowanie lepsi. Chciało im się grać, walczyli z dużą determinacją. Wygrali zasłużenie - powiedział Grzegorz Tomecki, trener Piasta.

Astra Piekoszów - Orlęta Kielce 0:2 (0:0).

Bramki: Tomasz Kołodziejczyk 53, 78.

Astra: Dobrowolski - K. Majka, Snochowski, Łapot, Biesaga (55. Mularczyk), P. Majchrzyk, K. Majchrzyk, Brożek, Wijas, M. Majka, Kryczka (75. Jarząb).

Orleta: Żyła - Szczepański, Bandura, Rogala, Janicki (46. Pióro), Banyś, Kołodziejczyk, Nawara, Skuza (46. Szyszka), Radomski (75. Czerwiński), Gładysz (80. Zychewicz).

Goście odnieśli zasłużone zwycięstwo, a ozdobą meczu była pierwsza bramka Tomasza Kołodziejczyka, który trafił w okienko z 25 metrów. Drugą zdobył strzałem głową po podaniu Pióro. - Orlęta wygrały jak najbardziej zasłużenie. Mój zespół nie trenuje, gramy słabo i powoli witamy się z Klasą A - powiedział trener Astry, Marcin Śladkowski.

Nidzianka Bieliny - LZS Samborzec 9:0 (5:0).

Bramki:Szczepan Maciejski 11, 75, Mateusz Pindral 24. 26, 41, 65, 66, 84 Jakub Buras 30 z karnego,

Nidzianka: Bera (82. Iwan) - Macijski, Satro, Boleń, Gałka, B. Gawędzki (60. Rzepka), Staniec, Buras (75. D. Gawędzki), Sito (80. S. Sot), Pindral, B. Sot.

-Nie wiem czy w tym meczu my zagraliśmy tak dobrze czy goście tak słabo - ocenił trener Nidzianki, Paweł Wiącek.
Bohaterem spotkania był Mateusz Pindral, który zdobył aż sześć bramek.

Moravia Morawica - GKS Nowiny 3:2 (0:1)

Bramki: samobójcza 56, Wojciech Młynarczyk 59, 74 - Paweł Ślefarski9 27, Kamil Blicharski 90.

Moravia: P. Kubicki - Wójcik, Stalmasiński, B. Młynarczyk (85. Jasiński), M. Zawadzki, Osman (46. Kita), Gilewski, K. Kubicki (75. Kuzincow), Ł. Zawadzki, W. Młynarczyk, Chlebowski (46. Duliński).

Nowiny: Kwiecień - Markowski, (78. Łyczek), Ślefarski, Cichoń, Król, Grudzień (62. Szewczyk), Gągorowski, Pamintasu, Stawiak, K. Blicharski, Paździor (62. Kasprzyk).

- Musimy wygrywać każdy mecz, bo czujemy oddech Nidzianki Bieliny na plecach i to jest dodatkowe obciążenie dla moich zawodników. Najważniejsze, że udało się zainkasować komplet punktów, choć po pierwszej połowie przegrywaliśmy - powiedział trener Moravii, Marek Bęben.

AZS Politechnika Kielce - KSZO 1929 II Ostrowiec 3:0 (walkower)

Sparta Dwikozy - Zenit Chmielnik 2:2 (1:0).

Bramki: Karol Borycki 37, Paweł Strojewski 57 - Marcin Snoch 79, Paweł Kmiecik 90.

Sparta: Manjak - K. Lebida, Borycki, Kaczmarski, Drożdżal, Krasoń (72. Hebda), Mazur, Mordka, M. Lebida (82. Dudek), Koryciński (72. P. Marzec), Strojewski.

Zenit: Zając - Karyś, Pałgan, Radomski, Bracisiewicz, Szczukiewicz (70. Kwiecień), Kmiecik, K. Ślusarczyk (60. Salwa), Frankiewicz, Piotrowski, Snoch.

Gospodarze rozegrali dobry mecz, ale w końcówce pozwolili drużynie z Chmielnika odrobić straty. Wcześniej Sparta nie wykorzystała rzutu karnego (Strojewski trafił w słupek), i wielu dogodnych okazji (Jerzy Mazur trafił w spojenie).
- To był dobry mecz z naszej strony, prowadziliśmy grę, ale nie potrafiliśmy obronić korzystnego wyniku - powiedział trener Sparty, Jerzy Mazur.

- Wypada się cieszyć z remisu, bo zespół zaczął grać dopiero po utracie drugiej bramki - powiedział trener Zenitu, Piotr Idzik.

Ocenia kolejkę

Marek Bęben, trener Moravii: - W tej kolejce nie było niespodzianek. Liczyłem wprawdzie, że Starowi Starachowice uda się urwać choćby punkt Kamiennej Brody, ale może lider poradził sobie. Nie jest niespodzianką wysoka wygrana Nidzianki Bieliny, bo z całym szacunkiem, LZS jest bardzo słabą drużyną. Teraz nadchodzą bardzo ważne mecze, które zdecydują, kto awansuje. Podobnie wygląda sytuacja w dole tabeli, gdzie nadal trwa ostra rywalizacja o utrzymanie się. Dzielnie broni się przed spadkiem Sparta Dwikozy, ale w dole tabeli też na ostateczne rozstrzygnięcia trzeba poczekać do ostatnich kolejek.

Jedenastka kolejki

Mariusz Manjak (Sparta) - Mateusz Bracisiewicz (Zenit), Paweł Strojewski (Sparta), Krystian Kanarski (Kamienna), Tomasz Kołodziejczyk (Orlęta), Kacper Maciejczak (Kamienna), Bartłomiej Młynarczyk (Moravia), Bartłomiej Bęben (Wicher Miedziana Góra), Krystian Pedryc (Wicher), Mateusz Pindral (Nidzianka), Jakub Ostrowski (Stal).

Najlepsi strzelcy: 26 - Łukasz Pyszczek (Koprzywianka),16 - Piotr Rajca (Piast), Bartosz Sot (Nidzianka), 15 - Łukasz Zawadzki (Moravia), Grzegorz Tobiszewski (Kamienna), 14 - Mateusz Pindral (Nidzianka).

W następnej kolejce, 4.06: Astra - Stal, Orlęta - Sparta, Zenit - Wicher, Piast - Star, Kamienna - Moravia, Nowiny - Politechnika, Samborzec - Koprzywianka, KSZO 1929 II-Nidzianka - walkower 0:3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie