Przy ulicy Petyhorskiej znajdującej się między Szczepaniaka a Sobieskiego w Kielcach od niemal dwóch tygodni stoi biały ciężarowy mercedes, który zasłania kierowcom jadącym od strony Sobieskiego znak informujący o progu zwalniającym i tym samym o ograniczeniu prędkości do 20 kilometrów na godzinę. Sytuacja dziwi też mieszkańców.
Haczyk na klientów?
Co ciekawe, na samochodzie znajduje się informacja o zakresie działalności firmy - "przewierty sterowane", podane są także numery kontaktowe. Kielczanie mieszkający w bloku znajdującym się niemal naprzeciwko pozostawionej ciężarówki zastanawiają się, czy to nie dość oryginalna forma reklamy.
- Samochód został pozostawiony w miejscu co najmniej dziwnym. Może właściciele chcą zainteresować klientów? Zaintrygowana zadzwoniłam pod numer widniejący na ciężarówce i poprosiłam o wyjaśnienia. Mężczyzna, który odebrał telefon, zapytał mnie tylko: "A o co chodzi? Ktoś chce ukraść auto?". Nie widziałam sensu dalszej rozmowy - mówi kielczanka.
Miał tu stać… dłuższą chwilę
My również skontaktowaliśmy się z właścicielem, który nie krył zdziwienia z interwencji. - Jesteśmy firmą mobilna, ciągle się przemieszczamy. W tej chwili wykonujemy prace w Kielcach, dlatego samochody parkujemy na terenie miasta. Jeden stoi w pobliżu mojego domu przy Miłej, drugi właśnie na Petyhorskiej, bo tak zaproponował kolega, który razem ze mną pracuje. Twierdził, że samochód zaparkowany w tym miejscu nie będzie nikomu przeszkadzał. Nie miała być to żadna forma reklamy, ale rozumiem, ze w tej chwili Państwo nam ją zapewnią - żartował właściciel białej ciężarówki.
Mężczyzna przyznał, że nie wiedział o znaku, który znajduje się zaraz za samochodem. - Nie zauważyłem tego. W takim razie na pewno przestawię auto w takie miejsce, aby nie zasłaniało takiej informacji. Poza tym lada dzień wyjeżdżamy w teren, więc mieszkańcy mogą być spokojny, auto zniknie - uspokaja właściciel mercedesa.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?