W czasie budowy kanalizacji deszczowej w ulicy Sandomierskiej natrafiono na litą skałę. To jednak nie opóźni zakończenia prac.
- O podziemnej przeszkodzie wiedzieliśmy wcześniej i firmy, które startowały w przetargu na wykonanie prace miały możliwość przygotowani się do pokonania skał - informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
- Potrzebne są specjalistyczne koparki do przebicia się przez podłoże, aby ułożyć rury na głębokości czterech metrów.
Mimo trudnych warunków gruntowych prace idą zgodnie z harmonogramem. Kanał jest układany od strony granicy miasta w kierunku skrzyżowania Sandomierskiej ze Szczecińską i Poleską. Rury są już zakopane do wysokości ulicy Wydryńskiej. Prace przy układaniu rur potrwają do końca lipca.
W tym samy czasie Wodociągi Kieleckie prowadzą swoją inwestycję, po drugiej stronie jezdni układany jest kanał sanitarny, na który mieszkańcy czekali kilkanaście lat.
- W sierpniu, po wybudowaniu obu kanałów na ulicy zostanie położona nowa asfaltowa nawierzchnia - przypomina rzecznik.- Od 1 września ulica powinna być przejezdna dla samochodów.
Niestety w ramach inwestycji nie zostaną wymienione chodniki przy ulicy Sandomierskiej, które są w fatalnym stanie technicznym a miejscami ich brakuje.
- To nie jest inwestycja polegająca na budowie drogi, ale odtworzenie nawierzchni jezdni po wybudowaniu dwóch kanalizacji. Nowy chodnik to byłaby osobna inwestycja. Niestety nie mamy na nią pieniędzy w tym roku. Ale będziemy o niej pamiętać i być może w przyszłym roku wymiana chdników zostanie zgłoszona do budżetu - informuje rzecznik.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?