Miejskie procesje bardzo solidnie zabezpieczały: starachowicka Policja i Straż Miejska. W gminach radzono sobie bez ich pomocy. Tu pomagali strażacy ochotnicy. Dopisała pogoda i wszędzie ceremoniom wielkiego święta katolickiego towarzyszyły ogromne rzesze wiernych, w tym tegoroczne dzieci w strojach od pierwszej komunii św., sypiące kwiatki.
Mimo szczegółowych zapisów w liturgii, jak należy celebrować tę uroczystość, księża wykazują sporo inwencji by ta wyjątkowa procesja zapadła wiernym w pamięci. Podczas mszy św. poprzedzającej procesję w parafii Wszystkich Świętych w Starachowicach, przy pełnym kościele wiernych, ksiądz kanonik Marek Janas, proboszcz tej parafii i dziekan dekanatu Starachowice Północ wygłosił obszerną homilię, dokonując religijnej analizy współczesnych zachowań ludzi wobec kościoła .
W wspomnianej parafii pod wezwaniem Wszystkich Świętych, gdzie przyszło kilka tysięcy ludzi, co najmniej połowa z ośmiu tysięcy parafian, celebrę w procesji sprawowało aż czterech księży, po jednym przy każdym ołtarzu. Byli też goście, którzy zjechali do Starachowic na długi weekend. Tym razem księża celebransi głosili tylko Ewangelię przy każdym ołtarzu i inne modlitwy przewidziane liturgią.
W Wąchocku, parafiach gminy Brody tradycyjnie strażacy nieśli baldachim i prowadzili księdza celebransa z Najświętszym Sakramentem.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STARACHOWICKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?