Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z Siarką Tarnobrzeg? Trener Gąsior może przejść do Korony Kielce

Grzegorz LIPIEC (SAW)
Szkoleniowiec Siarki Tarnobrzeg Włodzimierz Gąsior (z prawej) jest wymieniany wśród potencjalnych trenerów Korony Kielce.
Szkoleniowiec Siarki Tarnobrzeg Włodzimierz Gąsior (z prawej) jest wymieniany wśród potencjalnych trenerów Korony Kielce. Grzegorz Lipiec
Nadal nie ma żadnych konkretnych informacji dotyczących przyszłości zespołu z Tarnobrzega. Włodzimierz Gąsior z propozycją przejścia do Korony Kielce.

Ten tydzień będzie decydujący dla przyszłych losów Siarki Tarnobrzeg. Dowiemy się, czy drużyna przystąpi do drugoligowych rozgrywek, czy może zacznie sezon w ... czwartej lidze.

Wszystko przez pieniądze

Działacze Piłkarskiej Spółki Akcyjnej Siarka Tarnobrzeg zwrócili się do prezydenta Tarnobrzega Grzegorza Kiełba z prośbą o wsparcie finansowe rzędu 400 tysięcy złotych. Włodarz miasta jest skłonny przekazać zaledwie 180 tysięcy złotych i teraz zaczynają się kłopoty.

Mimo tego, że działacze mają umowy sponsorskie, które dają dodatkowy zastrzyk gotówki do klubowego budżetu to przy tej propozycji finansowej ze strony samorządu nie ma szans na grę w drugiej lidze. Dlatego też coraz częściej mówi się o tym, że drużyna nie przystąpi do tych rozgrywek. Wtedy Siarka trafi do czwartej ligi i zamiast gry na szczeblu centralnym Tarnobrzeg będzie rywalizował na poziomie województwa. Byłaby to prawdziwa sportowa katastrofa, a to co udało się wypracować w ciągu ostatnich kilku lat, zostałoby zniszczone.
Jak się dowiedzieliśmy zawodnicy z podpisanymi kontraktami będą udawali się na renegocjacje. Następuje czas kolejnych cięć.

Niespodzianka z Kielc

Aby problemów było jeszcze więcej to okazuje się, że Włodzimierz Gąsior jest wymieniany wśród potencjalnych następców Ryszarda Tarasiewicza, który opuścił ekstraklasową Koronę Kielce. Jeśli jeszcze odszedłby trener to wtedy byłoby już fatalnie. I to wszystko na kilka dni przed początkiem przygotowań.

Pracuje w Siarce

Główny zainteresowany całe zamieszanie komentuje w krótki i bardzo dosadny sposób. - Pracuję w Siarce Tarnobrzeg i tyle mam do powiedzenia - mówi Włodzimierz Gąsior.

67-letni Włodzimierz Gąsior to trener Korony, który po raz pierwszy rozpoczął w pracę w Kielcach w 1996 roku i wprowadził kielecką drużynę do II ligi, w której Korona była prawdziwą rewelacją. Do Korony wrócił w 2008 i przejął drużynę Młodej Ekstraklasy Korony i w 2008 roku zdobył z nią wicemistrzostwo Polski. W tym samym roku przejął też pierwszy zespół Korony po zdegradowaniu go z ekstraklasy za korupcję (od jesieni 2008 roku), ale na ostatnie kolejki sezonu wiosnę 2009 zamienił go trener Marek Motyka.

Potem Gąsior cały czas pracował w kieleckim klubie, a w maju 2011 roku znów został trenerem pierwszego zespołu Korony przejmując zespół po Marcinie Sasalu i utrzymując go w ekstraklasie. W Koronie trener Gąsior pracował do 2012 roku, chciał wrócić do rodzinnego Mielca, więc został oficjalnie pożegnany przez klub. Wrócił do Mielca i objął drużynę tamtejszej trzecioligowej Stali. Obecnie trener Gąsior pracuje w Siarce Tarnobrzeg, którą przejął osiem kolejek przed końcem sezonu i zajął z nią 12 miejsce w drugiej lidze. Do Kielc Gąsior miałby trafić z trenerem bramkarzy Siarki, Waldemarem Piątkiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie