Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Skarżysku w najlepsze tną gałęzie drzew, choć trwa sezon lęgowy ptaków

BOL
W poniedziałek na osiedlu Skałka pracownicy Polskiej Grupy Energetycznej przycinali drzewa. Zostały gołe pnie, baz ani jednej gałęzi. Przy okazji znaleziono młodą kukułkę, która trafi do ptasiego azylu.
W poniedziałek na osiedlu Skałka pracownicy Polskiej Grupy Energetycznej przycinali drzewa. Zostały gołe pnie, baz ani jednej gałęzi. Przy okazji znaleziono młodą kukułkę, która trafi do ptasiego azylu.
Według polskiego prawa wycinać drzew od marca do połowy października nie wolno, by umożliwić ptakom spokojne odbycie lęgów. Czym innym jest jednak wycięcie, inną rzeczą “przycięcie". Te trwają w Skarżysku w najlepsze.

Robotnicy dosłownie ogławiają drzewa, zostawiając nierzadko gołe pnie, wyglądające jak słupy. Tak było w poniedziałek na osiedlu Skałka. - Zwróciłam im uwagę, że trwają lęgi ptaków, ale kto by się przejmował. To była szybka akcja i energetycy odjechali - opowiada pani Grazyna. Robotnikom towarzyszyli urzędnicy z magistratu i straż miejska.

Znalezioną przy drzewach nielotną jeszcze kukułkę odwieziono do weterynarza. Prawdopodobnie trafi do Ptasiego Azylu. Następnego dnia podobne prace, ale już na zlecenie administratora osiedla, prowadzono przy ulicy Południowej. Znów cięto konary.

Urzędnicy szukają gniazd

Marek Chojnacki, naczelnik wydziału ochrony środowiska w urzędzie miejskim w Skarżysku tłumaczy, że energetycy mają swoje przepisy i trudno się z nimi rozmawia, poza tym przycinać w sezonie lęgowym można.

- W każdym przypadku nasi pracownicy wcześniej dokonują wizji lokalnej, sprawdzając, czy na drzewie nie znajdują się ptasie gniazda. Pytamy, czy urzędnik jest w stanie je wypatrzeć. - W 80 procentach - odpowiada naczelnik.

Tną dla bezpieczeństwa

Anna Szcześniak z PGE Dystrybucja wyjaśnia, że podcinkę wykonuje się w celu ochrony linii przed uszkodzeniem, oraz dla wyeliminowania ewentualnego zagrożenia porażenia prądem lub powstania pożaru.

- Podczas podcinki przy ulicy Źródlanej w Skarżysku nasi pracownicy nie natknęli się na żadne ptasie gniazdo. Gdyby znajdowało się na drzewie, pracownicy zrezygnowaliby z podcinki i przeprowadzili ją w późniejszym terminie - dodaje. - Przycinka czy wycinka, wychodzi na to samo. Zagrożone są miejsca lęgowe ptaków. Wystarczyłoby poczekać, aż skończą się lęgi. Poza tym drzewa tnie się, gdy są w stanie spoczynku, inaczej tracą soki i w efekcie po jakimś czasie uschną - tłumaczy znany skarżyski przyrodnik Andrzej Staśkowiak.

SPRAWDŹ najświeższewiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie