- Pieniądze schowali do słoika, ten do stoliczka, stoliczek natomiast ukryli pod wanną - relacjonują policjanci.
I po te właśnie pieniądze sięgnął złodziej, sprytniejszy niż domownicy. I właściwie szanse na jego schwytanie nie są zbyt wielkie, jako że domownicy nie potrafią precyzyjnie powiedzieć, kiedy pieniądze znikły. Schowali je we wrześniu ubiegłego roku, a sięgnęli do skrytki, by je wyjąć, w sobotę. Słoika z gotówką nie było. A kwota, o jaką wzbogacił się rabuś (który być może dobrze wiedział, gdzie jest skrytka) była niemała - 50 tysięcy złotych.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KONECKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?