- To niezwykłego wydarzenia, które można porównać z amerykańską tradycją spotkań rodzin pierwszych osadników przybyłych tam na statku May Flower - powiedziały Anna Garbacz i Ewelina Piechnik z muzeum. Część osób, które zgłosiły się na spotkanie, pamięta Stalową Wolę sprzed wojny, kiedy to przybyli tu wraz z rodzicami, jako kilkuletnie dzieci. To była jedyna okazja, by spotkać takich ludzi w jednym miejscu.
Przed tym spotkaniem odbyło się kilka spotkań z cyklu "Szanujmy wspomnienia". Udało się dotrzeć do osób i archiwalnych materiałów, dzięki którym została zorganizowana plenerowa wystawa poświęcona pierwszym mieszkańcom miasta. Można ją oglądać do 31 sierpnia przed Biblioteką Międzyuczelnianą.
Około 140 osób wzięło udział w spotkaniu zorganizowanym, w Domu Gościnnym "Hutnik". - To wielki zaszczyt i przyjemność dla nas gościć państwa w Stalowej Woli, wspominając początki powstawania miasta, jego budowniczych. To wy jesteście dla nas strażnikami pamięci najważniejszych wydarzeń - stwierdziła Lucyna Mizera, dyrektor Muzeum Regionalnego.
Po raz pierwszy w historii samorządu stalowowolskiego, rodzinom pionierów wręczono pamiątkowe certyfikaty i pierścienie jako symbol zaślubin z miastem. Pierścienie były niezwykle ciekawe - maja kształt godła Polski w art decowskim stylu. Wręczali je prezydent Lucjusz Nadbereżny i przewodniczący Rady Miejskiej Rafał Weber. Pierwszy otrzymał wyróżnienie Franciszek Piekarz, który był pracownikiem Zakładów Południowych, jak początkowo nazywała się Huta Stalowa Wola.
- Dla mnie nazwa naszego miasta jest najpiękniejsza. Wzięła się z woli osób, które budowały to miasto. Pionierzy w tym niezwykle trudnym czasie dokonali rzeczy niemożliwej. Wznieśli Stalową Wolę nie tylko pod względem materialnym ale i moralnym. Dziś także mówimy o rozwoju miasta, wytyczaniu nowych kierunków ale ten pierwszy głos, ta pierwsza cegła była po państwa stronie - powiedział prezydent Lucjusz Nadbereżny.
- W ich wyniku zebraliśmy wspomnienia od rodzin pierwszych stalowowolan, budowniczych miasta. Pozyskaliśmy wiele pięknych i cennych zdjęć. Głównie prywatne przedstawiające mieszkańców na ulicy, zakupach, na spacerze z dziećmi. Jest dla nas miłym zaskoczeniem, że ludzie tak pozytywnie na ten projekt zareagowali" - wyjaśniała Anna Garbacz.
Wydarzeniu ma towarzyszyć również pamiątkowy album, w którym znajdzie się między innymi lista nazwisk rodzin, około 200, które od czasów przedwojennych osiedliły się w Stalowej Woli i z niej nie wyjechały. Uruchomiony zostanie także portal internetowy, nazywany przez pracowników Muzeum Regionalnego "drzewem genealogicznym" Stalowej Woli, na którym będą mogły być stale dołączane nowe materiały. Nie tylko z pierwszych lat powstawania naszego miasta ale i późniejszych okresów.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?