Zieliński i Witecki chcą wygrać Wyścig Solidarności. Morajko też (WIDEO)

W poniedziałek w kieleckim magistracie odbyła się konferencja prasowa z udziałem trzech kolarzy mocno związanych ze świętokrzyskim regionem. Co ciekawe, wszyscy trzej wygrywali ten wyścig. Pochodzący z Ostrowca Świętokrzyskiego Kamil Zieliński z włoszczowskiej grupy Domin Sport wygrał imprezę w ubiegłym roku, kielczanin Mariusz Witecki (również grupa Domin Sport) triumfował w 2012 roku, a mieszkający od kilku lat w Kielcach Jacek Morajko (ożenił się z kielczanką) z grupy Wibatech Fuji Żory, wygrał Solidarność w 2010 roku.

- To dla nas bardzo ważna impreza. Pochodzimy z Mariuszem z Kielecczyzny, tu również zarejestrowana jest nasza grupa - mówił Zieliński, któremu marzy się triumf w wyścigu po raz drugi z rzędu. Do tej pory udało się to tylko innemu kolarzowi wywodzącemu się z Kielecczyzny - Tomaszowi Brożynie w 1998 i 1999 roku. Były znakomity kolarz z Bielin wygrywał w sumie ten wyścig cztery razy.

- Byłoby super wygrać po raz drugi, ale konkurencja będzie silna. Wyścig prawdopodobnie rozstrzygnie na pierwszych typowo górskich etapach, ale ten kielecki też będzie ciekawy, a dla nas szczególny. Na trasie i na mecie będą nam przecież kibicować całe nasze rodziny - dodaje Kamil.

Mariusz Witecki jest przekonany, że Kamil będzie walczył o zwycięstwo w całym wyścigu i może liczyć na pomoc kolegów z grupy.

- Nie mamy lidera, on się wyklaruje na tych pierwszych etapach. Myślę, że dysponujący lepszym ode mnie finiszem Kamil postara się o wygranie wyścigu, a my mu w tym pomożemy. Czego oczekuję od siebie? Też liczę na dobry start. Zobaczymy jak sytuacja ułoży się na trasie - stwierdził Mariusz Witecki

Jacek Morajko też ma swoje plany. - Nie mamy tak silnej ekipy jak Domin sport, ale będziemy chcieli pokazać się na trasie i powalczyć o dobre miejsca. Dla mnie ten świętokrzyski etap jest szczególny, od kilku lat jestem przecież kielczaninem -stwierdził Jacek.

O ciekawej trasie mówił rzecznik prasowy wyścigu Mariusz Goss. Podkreślił, że wśród 120 kolarzy z 20 ekip będzie kilku młodych zawodników , którzy w najbliższych latach mogą błysnąć na trasach najsłynniejszych wieloetapówek.

Wiceprezydent Kielc Andrzej Sygut zapraszał natomiast wszystkich kielczan na metę wyścigu, która tym razem będzie usytuowana na Alei Legionów, na wysokości parkingu przed Kolporter Areną. Zapraszał też dzieci na mini wyścig, który odbędzie się w Kielcach przed zakończeniem piątkowego, 4 etapu imprezy.

Trasa 26 26. Między-narodowy Wyścig **Solidarności i Olimpijczyków.**

1 lipca, 1 etap - dookoła Lublina (126 km -etap płaski), 2 etap- Strzyżów - Krosno (87,7 - etap górski), 2 lipca, 3 etap - Nowy Sącz - Jaworzno (189,2 km - etap górski), 3 lipca, 4 etap - Solec-Zdrój - Kielce (154 km, etap płaski), 4 lipca, 5 etap - Radomsko - Łódź (180,9 km, etap płaski).

Trasa 4 etapu Solec-Zdrój - Kielce (154 km). Godzina 14.40-15 - Solec-Zdrój, ul. 1 Maja - start honorowy i start ostry,; 15.42 - Wiślica, Rynek - lotny finisz, 16.22 - Pińczów, ul. 3 Maja - lotny finisz, 17.05 - Jędrzejów, ul. 11 Listopada - lotny finisz, 17.50 - Chęciny, Zamek - premia górska, 18.20 - Kielce, al. Legionów - meta.