- Nadkomisarz Tomasz Jarosz, zastępca komendanta powiatowego naszej jednostki w sobotnie popołudnie był po służbie. Około godziny 13.30 jechał prywatnym autem przez podkonecką miejscowości Brody. Zwrócił uwagę na rowerzystę jadącego zygzakiem - opowiada starsza posterunkowa Izabela Supernat, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Nadkomisarz interweniował. Uniemożliwił mężczyźnie dalszą jazdę i wezwał na miejsce patrol policjantów ruchu drogowego. Cyklista, 56-letni mieszkaniec jednej z pobliskich miejscowości, odmówił poddania się badaniu trzeźwości.
- Mężczyzna bełkotał, miał kłopoty z utrzymaniem równowagi. Gdy policjanci umieścili go w radiowozie, by zabrać na badanie krwi, 56-latek zasnął - relacjonuje Izabela Supernat.
Jazda rowerem po alkoholu to wykroczenie. Jeśli okaże się, że mężczyzna prowadził w takim stanie, może mu grozić grzywna i nawet trzyletni zakaz jazdy na rowerze. Grzywna i zakaz kierowania mogą też grozić 43-letniemu woźnicy, którego w poniedziałek przed godziną 20 policjanci skontrolowali w Skorczowie w powiecie kazimierskim. Mężczyzna prowadził zaprzęg mając ponad trzy promile alkoholu w organizmie.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KONECKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?