Zbigniew Stonoga w Radomiu mówił o swojej wizji Polski (wideo, zdjęcia)

Zbigniew Stonoga chce dostać się do Sejmu, ale by tak się stało, potrzeba mu głosów z całej Polski. We wtorek ze swoim programem wyborczym zapoznał mieszkańców Radomia.

- Państwo powinno opiekować się obywatelem od jego narodzin aż do śmierci, a tymczasem w naszym kraju najlepiej żeby 40- latek sam się zakopał, żeby nie trzeba było do niego ani grosza dołożyć - mówił Zbigniew Stonoga.

Podczas spotkania można było zadawać mu pytania, ale odnieśliśmy jednak wrażenie, że odpowiedzi, których udzielał, były wymijające i zdawkowe.

- A jeśli nie uda się panu zarejestrować partii, to co będzie? - pytał jeden z uczestników spotkania.

- Nie ma co się martwić. Jeśli nie uda się ze Stonogą Partią Polską, to będzie Ruch Stonogi. Będzie trudniej pozyskać odpowiednie środki, ale jakoś sobie poradzę - odpowiedział Stonoga.

W programie jego partii są punkty dotyczące między innymi: wprowadzenia osobistej odpowiedzialności majątkowej urzędników i funkcjonariuszy publicznych za błędy w ich pracy, likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia i zastąpienie go lokalnymi kasami chorych, likwidacja ZUS i KRUS, a następnie przekazanie środków na prywatne konta emerytalne i wprowadzenie prawa dobrowolnego ubezpieczenia zamiast dotychczasowego obowiązku nałożonego na pracodawcę.

Biznesmen chce także likwidacji Straży Miejskiej, zwolnienia z podatku dochodowego osób rozpoczynających pierwszą działalność gospodarczą na okres dwóch lat, czy obligatoryjnego wykreślenia z bazy BIK dłużnika z zadłużeniem do 500 złotych.