Tarnobrzeżanin Michał Szymczak poprowadził reprezentację Podkarpacia do wielkiego sukcesu

- Propozycja objęcia przeze mnie wraz, z Szymonem Szydełkiem z Karpat Krosna, kadry województwa podkarpackiego była dużym zaszczytem i wielka odpowiedzialnością gdyż rozgrywki te są traktowane w Podkarpackim Związku Piłki Nożnej z dużą powagą. Cieszymy się, nie zawiedliśmy - mówi Szymczak.
Na pierwszą konsultację, która odbyła się 8 kwietnia w Kolbuszowej Michał Szymczak i Szymon Szydełko powołali aż 33 zawodników. Z tej grupy wyselekcjonowali 22 graczy, których zaprosili na kolejną konsultację, tym razem, do Boguchwały. Podkarpaccy amatorzy rozegrali tam mecz kontrolny z miejscowym Izolatorem remisując 1:1. Kadrze Podkarpacia znaleźli się piłkarze takich klubów jak: Karpaty Krosno, Resovia Rzeszów, Izolator Boguchwała, Polonia Przemyśl czy Sokół Sieniawa.
- W pierwszej rundzie pokonaliśmy, uchodzącego za faworyta do udziału w Mistrzostwach Polski, zespół reprezentacji Małopolski, po remisie bezbramkowym remisie w Myślenicach i wygranej 3:1 w Sędziszowie Małopolskim. W kolejnej rundzie gładko pokonaliśmy drużynę województwa Świętokrzyskiego wygrywając 4:0 w Ożarowie. Przeciwnicy nie znaleźli w sobie wystarczająco sił żeby zagrać z nami mecz rewanżowy i oddali go walkowerem gdy nie przyjechali do Grodziska Górnego. I tak znaleźliśmy się w czwórce najlepszych reprezentacji w Polsce - mówi tarnobrzeżanin.

Piłkarze i trenerzy kadry Podkarpackiego ZPN czekają teraz na dokładny termin i miejsce rozegrania finałów. Z naszych informacji wynika, że odbędzie się on na przełomie lipca i sierpnia.

- Chcemy się optymalnie przygotować do tej imprezy. Planujemy zorganizować dwie konsultacje szkoleniowe. Na pierwszej będziemy przyglądać się dwóm, może trzem nowym zawodnikom, którzy w tej kadrze jeszcze nie zaistnieli ale zbierali bardzo dobre recenzje za swoją grę w drużynach klubowych. Kolejnym celem będzie doskonalenie tego co udało nam się już wypracować jeśli chodzi o taktykę oraz organizację gry. Bardzo się cieszymy, że udało nam się zebrać grupę ambitnych i głodnych gry zawodników, którzy bardzo godnie reprezentowali nasze województwo. Zawodnicy imponowali zaangażowaniem, determinacją oraz stanowili na boisku prawdziwa drużynę - mówi Szymczak.
Dużym powodem do zadowolenia jest to, że kilku zawodników z tej kadry nie długo podpisze kontrakty lub będzie testowana w klubach drugoligowych.

- Już nie mogę doczekać się tego turnieju, gdyż nie co dziennie zdarza się szansa gry o Mistrzostwo Polski. W tej chwili przygotowania i sam turniej są dla mnie priorytetem. Władze Podkarpackiego Związku zagwarantowały nam optymalne warunki do przygotowań. Oprócz dwóch trenerów czyli mnie i Szymka, współpracuje z nami trener bramkarzy, lekarz, kierownik drużyny. Zawodnicy mogą korzystać z dobrej jakości odżywek. Przed każdym meczem mamy mini zgrupowanie. Bardzo dobrze współpracuje mi się z Szymkiem Szydełkiem. W tym krótkim czasie szybko znaleźliśmy wspólny język. Bardzo mocno trzymałem kciuki za prowadzone przez niego Karpaty Krosno i widziałem jak bardzo przeżył brak awansu do baraży o drugą ligę. Taka jest jednak piłka - dodał Michał Szymczak.