Z pięknym okiem i nieskazitelną cerą. Podpowiadamy, co zrobić, aby w dniu ślubu prezentować się perfekcyjnie

Na pazkokciach królują jasne kolory, ale nie frencz. Teraz modny jest głównie efekt syrenki.

Plan działania trzeba opracować właściwie dużo wcześniej niż tydzień przed ślubem. Szczególnie, gdy panna młoda ma problemową cerę.

- Na pół roku przed ślubem warto rozpocząć odpowiednią kurację, by skórę do dnia uroczystości ładnie "wyprowadzić". Dobrze sprawdzają się peelingi na bazie kwasów, w przypadku mniej problemowej cery wystarczy miesiąc wcześniej buzię oczyścić, a potem nie później niż dwa tygodnie przed ślubem taki zabieg powtórzyć. Dzięki temu skóra stanie się bardziej świeża i promienna - mówi Katarzyna Pyzio, właścicielka salonu Top Beauty w Kielcach.

Jeśli panna młoda ma bladą skórę i chce ją nieco opalić, powinna pomyśleć o tym co najmniej kilka tygodni wcześniej, by nie sparzyć się w solarium albo być zmuszoną do innych, niepolecanych rozwiązań.

- Panny młode lubią ratować się w ostatnich dniach samoopalaczami. Całkowicie to odradzam, bo dają one kiepskie efekty - często kończy się plamami, nieregularną opalenizną - przestrzega ekspert.

Żeby cieszyć się gładką skórą, warto też wykonać profesjonalną depilację woskiem. O tym zabiegu również dobrze pomyśleć wcześniej - co najmniej tydzień przed ślubem.

- Wosk to skuteczna metoda na pozbycie się niechcianych włosków na co najmniej 3-4 tygodnie. Dobrze wykonać ją tydzień przed ceremonią, bo zaraz po zabiegu skóra może być trochę podrażniona - mówi Katarzyna Pyzio.

Tydzień wcześniej dobrze też wykonać hennę, manikiur i pedikiur. - W tym roku passe jest frencz. Panie młode nadal wybierają jasną tonację, ale pojawiają się zdobienia. Panie lubią beże, delikatne róże, a nawet czerwienie i fuksje, gdy mają dodatki w takich kolorach. Popularnością cieszy się też "efekt syrenki" - wymienia Justyna Kułagowska z Top Beauty.

Na co się zdecydować w makijażu?

- To kwestia bardzo indywidualna. My polecamy szczególnie sztuczne rzęsy, bo doskonale powiększają i podkreślają oczy i są niezwykle wygodne. Nawet na drugi dzień po męczącej nocy oczy wyglądają rewelacyjnie - mówi ekspert.

Do makijażu trzeba również się przygotować.

- Warto zrobić próbny, żeby sprawdzić, jak zachowa się skóra. W dniu ślubu dobrze przyjść z czystą skórą, bez żadnego makijażu. I koniecznie po wykonaniu fryzury, żeby nic nie naruszyć- radzi Justyna Kułagowska.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC