W rundzie wstępnej Pucharu Polski Wisła powinna zagrać z czternastą drużyną I ligi w poprzednim sezonie - Sandecją Nowy Sącz. Spotkanie ma się odbyć 18 lub 19 lipca w Sandomierzu. Nie wiadomo jednak, czy Wisła przystąpi do tego spotkania. -Po meczu Pucharu Polski z Łysicą powiedziałem, że był to chyba nasz ostatni estradowy występ w tym składzie. I te słowa okazały się, niestety, prorocze. 30 czerwca praktycznie wszystkim zawodnikom naszej drużyny skończyły się umowy, mnie również. Jesteśmy wolni, każdy może szukać nowego pracodawcy - wyjaśnił Tadeusz Krawiec, były już szkoleniowiec Wisły Sandomierz.
Jego zdaniem, jeśli nie zmieni się sytuacja finansowa klubu, a nic na to nie wskazuje, bo miasto nie zamierza już pomóc Wiśle w tym roku, w Pucharze Polski zagrają juniorzy. Jeśli w ogóle ten mecz dojdzie do skutku. -W najbliższych dniach pewnie będą do nas dochodzić informacje o tym, że piłkarze Wisły podpisują umowy w innych klubach. I nie ma się co dziwić. To jest ich praca. Nikt nie będzie grał za darmo - dodał szkoleniowiec.
Klub zalega zawodnikom wypłaty za dwa miesiące, tak samo jest ze zwrotem kosztów za dojazdy. Do tego dochodzą premie za rundę wiosenną.
WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?